Srebrna medalistka z Paryża odwiedziła rodzinne strony!

Właściciela jednego z dziesięciu medali, jacy reprezentanci Polski wywalczyli na zakończonych niedawno igrzyskach olimpijskich w Paryżu odwiedziła rodzinne strony, które – jak przyznaje – są stworzone do treningu kolarskiego.

– Teraz, gdy trenujemy na bardziej zaawansowanym poziomie, zawodowym, te wyjazdy są dłuższe. I mogę powiedzieć, że im bardziej odkrywam Świętokrzyskie na rowerze, tym bardziej mi się tu podoba. Jest dużo fajnych podjazdów, mały ruch na bocznych drogach, więc my, kolarze, czujemy się tu bezpiecznie. Zwłaszcza, że drogi są w dobrym stanie. Jutro też wyruszam tu na trening – mówiła Daria Pikulik.

–  Jest mi niezmiernie miło, że pani Daria Pikulik przyjęła moje zaproszenie. Jesteśmy wszyscy bardzo dumni, że z naszym regionem związana jest tak utytułowana zawodniczka. Pani Daria jest takim przykładem na to, że warto w życiu mieć marzenia i sportowe ambicje, a dzięki ciężkiej pracy można je spełniać. Chcielibyśmy, aby Pani Daria, która wielokrotnie podkreśla swoje związki rodzinne z naszym regionem, mogła inspirować naszą młodzież i zachęcać ją do uprawiania sportu. Kto wie, być może dla wielu ten głos będzie bodźcem do przyszłych sukcesów i wspanialej kariery w tym pięknym sporcie, jakim jest kolarstwo. I być może w przyszłości doczekamy się następców pani Darii i kolejnych medalistów olimpijskich – dodał Renata Janik.

Marszałek województwa ma nadzieję, że osoba Darii Pikulik i jej wielkie osiągnięcie pomoże w promocji regionu oraz sportu wśród jego młodych adeptów.

źródło: urząd marszałkowski