SPORT
Przedstawiciele IHF: z całego serca dziękujemy Kielcom i polskiemu związkowi za taką organizację
- Jesteśmy po inauguracji, kilku dniach pobytu reprezentacji w Kielcach. Możemy powiedzieć, że początek jest bardzo optymistyczny. Spotykamy się z wieloma opiniami. Wszystko, co przygotowaliśmy jest oceniane bardzo wysoko. Mamy nadzieję, że ta dobra passa będzie kontynuowana i odniesiemy sukces organizacyjny - mówi o mistrzostwach świata w piłce ręcznej kobiet do lat 18, Andrzej Kraśnicki, prezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
W środowe południe w kieleckim Ratuszu odbyła się konferencja prasowa, w której obok władz miasta i związku wzięli udział również przedstawiciele Światowej Federacji Piłki Ręcznej.
- Chciałabym wyrazić nasze ogromne podziękowania, które płyną prosto z serca, zarówno dla miasta i związku. Zorganizowanie imprezy młodzieżowej bez takiego wsparcia jest niemożliwe. Cała infrastruktura jest przygotowana bardzo dobrze. Warunki mieszkaniowe oraz baza treningowa również stoją na wysokim poziomie. Nikt nie zgłasza do tego zastrzeżeń. Kielce są znane jako miasto sportu, piłki ręcznej. Jesteśmy szczęśliwi, że możemy tu być i poznawać jego uroki - przekonywała reprezentująca IHF, była rumuńska piłkarka ręczna, Narcisa Lecusanu.
Mecze kieleckich mistrzostw, w których biorą udział dwadzieścia cztery reprezentacje, rozgrywane są w Hali Legionów oraz w obiekcie Politechniki Świętokrzyskiej. W promocję imprezy włączyli się znani sportowcy, m.in. legendy polskiej piłki ręcznej Sławomir Szmal i Karol Bielecki.
- Rolą ambasadora jest promowanie tej pięknej imprezy. Jeśli ze wszystkich stron słyszy się same pozytywne opinie, to jestem dumny, że swoją osobą mogę wspierać ten turniej. Zawsze na sercu leżało mi, aby propagować piłkę ręczną, bo to moja ukochana dyscyplina. Nie ma do tego lepszej możliwości niż impreza tej rangi rozgrywana w twoim mieście - wyjaśniał Sławomir Szmal.
Kieleckie mistrzostwa potrwają do 19 sierpnia. Wstęp na wszystkie mecze jest bezpłatny.
POWIĄZANE
