SPORT
PGE VIVE wygrywa w Kaliszu. Mamić i Bis wrócili do gry
![PGE VIVE wygrywa w Kaliszu. Mamić i Bis wrócili do gry](/media/k2/items/cache/9a4e01c8ddf3e90d2e88e4121c76a897_XL.jpg)
![PGE VIVE wygrywa w Kaliszu. Mamić i Bis wrócili do gry](/media/k2/items/cache/9a4e01c8ddf3e90d2e88e4121c76a897_L.jpg)
Szczypiorniści PGE VIVE w meczu 10. kolejki PGNiG Superligi pokonali na wyjeździe Energę MKS Kalisz 37:27. Wydarzeniem wtorkowego spotkania był powrót do gry Bartłomieja Bisa i Marko Mamicia.
Szczególnie długo na występ czekał pierwszy z nich. Młody obrotowy kieleckiego klubu przez ostatnie dziewięć miesięcy dochodził do pełnej sprawności po kontuzji zerwania więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie. Mamić od początku tego sezonu ma problemy ze stawem skokowym. Długo wydawało się, że na parkiet wróci dopiero w przyszłym roku, ale w Kaliszu pomagał już drużynie w obronie.
Mistrzowie Polski w historycznej stolicy szczypiorniaka rywalizowali jednak w niepełnym składzie. Sztab szkoleniowy dał odpocząć: Michałowi Jureckiemu (uraz pachwiny), Alexowi Dujszebajewowi (przeziębienie) oraz Luce Cindriciowi, Mateuszowi Jachlewskiemu i Władimirowi Cuparze (jego miejsce zajął Miłosz Wałach). Zabrakło również kontuzjowanego Uładzisłaua Kulesza.
Kielczanie w starciu z Energą MKS-em szybko wypracowali sobie cztero-pięcio bramkową przewagę. W końcówce pierwszej części mieli jednak problemy ze skutecznością. Duża w tym zasługa białoruskiego bramkarza gospodarzy - Arcioma Padasinau. Miejscowi na minutę przed końcem straty zmniejszyli tylko do dwóch trafień. Tuż przed końcową syreną trafił jednak Angel Fernandez Perez i mistrzowie Polski do szatni schodzili prowadząc 15:12.
"Żółto-biało-niebiescy" w drugiej części wyglądali zdecydowanie lepiej. Szybko powiększyli swoją przewagę, w ciągu dziesięciu minut swoją przewagę powiększyli do dziesięciu bramek, co pozwoliło im na spokojne kontrolowanie rywalizacji.
PGE VIVE w sobotę, ramach 7. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, na wyjeździe zmierzy się z Mieszkowem Brześć. To spotkanie rozpocznie się o godz. 15.00.
Energa MKS Kalisz - PGE VIVE Kielce 27:37 (12:15)
PGE VIVE: Ivić, Wałach - Fernandez Perez 4, Mamić, Jurkiewicz 6, D. Dujszebajew 4, Lijewski 1, Janc 6, Moryto 7, Karaliok 3, Aginagalde 5, Bis 1.
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)