Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

PGE VIVE goniło, ale Francuzi górą

sobota, 16 lutego 2019 19:32 / Autor: Piotr Natkaniec
PGE VIVE goniło, ale Francuzi górą
PGE VIVE goniło, ale Francuzi górą
Piotr Natkaniec
Piotr Natkaniec

PGE VIVE w meczu 12. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów przegrało w Hali Legionów z Montpellier 27:28. Kielczanie od pierwszej minuty mieli problemy w ataku pozycyjnym. Wynik jednak długo utrzymywał się na styku, duża w tym zasługa świetnie dysponowanego Władimira Cupary. Drużyna z Francji w drugiej połowie szybko odskoczyła na pięć bramek, ale mistrzowie Polski w ciągu kilku minut zdołali doprowadzić do remisu. Gospodarze w końcówce znowu popełnili kilka prostych błędów, ale mimo to ciągle mieli szanse na wywalczenie punktu. Siedem sekund przed końcem Tałant Dujszebajew poprosił o czas, jednak jego podopieczni źle rozegrali finalną akcję. PGE VIVE na dwie kolejki przed końcem zajmują 4. miejsce w tabeli. Prowadzi Barca Lassa przed Telekomem Veszprem i Vardarem Skopje.

PGE VIVE Kielce - Montpellier 27:28 (11:14)

PGE VIVE: Cupara, Ivić - Jurecki 3, Bis, Aginagalde 4, Jachlewski 3, Janc 3, Lijewski 4, Jurkiewicz, Kulesz 1, Moryto 3, Mamić, Fernandez Perez 4, Karaliok 2.

Montpellier: Gerard, Portner - Simonet 3, Causse, Truchanovicius 3, Grebille 6, Bos, Guigou 1, Pettersson 2, Richardson 6, Kavticnik 1, Bonnefond, Faustin 2, Porte 4, Afgour.

PO MECZU POWIEDZIELI:

Tałant Dujszbajaew (trener  PGE VIVE Kielce): Gratuluję Montpellier. Zagrali dobry mecz, my zrobiliśmy za dużo prostych błędów. Z tego rywale wyprowadzali kontry. Jestem dumny z moich zawodników, ponieważ przegrywaliśmy pięcioma bramkami, ale odrobiliśmy straty. W ostatnich sekundach meczu nie udało nam się rzucić bramki. Teraz będziemy walczyć przez sześćdziesiąt minut meczu w Mannheim.

Marko Mamić (zawodnik PGE VIVE Kielce): Gratulacje dla drużyny z Montpellier, pokazali dobrą postawę. My popełniliśmy zbyt dużo prostych błędów, z których wyprowadzali oni kontry. Teraz mamy mało czasu do meczu z Rhein-Neckar Loewen, ale musimy się dobrze przygotować.

Patrice Canayer (trener Monpellier): Jesteśmy zadowoleni z wygranej w Kielcach. Tutaj gra się bardzo trudno, a szczególnie ciężko wygrywa, dlatego gratuluję mojej drużynie dobrej postawy. Zespół z Kielc ma problemy z kontuzjowanymi zawodnikami. Wiemy, że trudno się tak gra, bo my też mieliśmy sporo urazów na początku sezonu. To dla nas bardzo ważne zwycięstwo, bo wciąż mamy nadzieję na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Chcemy w dwóch ostatnich meczach, które nam zostały pokazać taką postawę jak w tym spotkaniu. Będziemy próbować. Życzę powodzenia zespołowi z Kielc do końca sezonu.

wypowiedzi: handballnews.pl 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO