SPORT
Pewne zwycięstwo Korony Handball w Karczewie
W sobotnim meczu 6. kolejki I ligi piłkarek ręcznych, Korona Handball pokonała na wyjeździe MKS Karczew 31:23.
– Zagraliśmy tylko z jedną bramkarką; Gosia Hibner nie przyjechała z powodu choroby. Dobrze zastąpiła ją jednak Marta Szplit. Mecz od początku układał się pod nasze dyktando. Obrona, kontra. Gra zespołowa ułożona, bez większych błędów. Do przerwy ustaliliśmy wynik. W drugiej części było sporo rotacji, daliśmy pograć wszystkim dziewczynom. Prowadziliśmy już trzynastoma golami, skończyło się ósemką. Jedyny minus to kontuzja łydki Alesii Mihdaliovej, która musiała zejść już w 4. minucie – komentował spotkanie Paweł Tetelewski, trener kieleckiej drużyny.
Korona Handball rozegra następny mecz za tydzień, jej rywalem na wyjeździe będzie Akademia Piłki Ręcznej Radom.
MKS Karczew – Korona Handball 23:31 (9:18)
Korona Handball: Szplit – Kędzior 3, Jach 1, Staszewska 1, Orłowska, Grzejszczak 7, Rosińska 1, Pastuszka 2, Młynarska-Papaj 5, Gliwińska 1, Mihdaliova 1, Zimnicka 3, Skowrońska 2, Zygadlewicz 1, Piwowarczyk 3.