SPORT
Pech młodej bramkarki Korony Handball. Na debiut musi poczekać
Marta Chodakowska na swój debiut w Koronie Handball najprawdopodobniej będzie musiała poczekać do następnego sezonu. Utalentowana bramkarka na ostatnim, grudniowym zgrupowaniu reprezentacji młodzieżowej doznała urazu kolana. Wiele wskazuje na to, że młoda zawodniczka będzie musiała prześć operację, po której będzie czekała ją kilkumiesięczna rehabilitacja.
Chodakowska kontrakt z Koroną podpisała pod koniec listopada. Wcześniej broniła barw Arki Gdynia, która została wycofana z rozgrywek.
– Czekamy na dokładną diagnozę od lekarzy. Zobaczymy, co z tym dalej będziemy robić. Jest to młoda, perspektywiczna bramkarka, dlatego warto na nią poczekać. Teraz najważniejsze, aby wróciła do pełni zdrowia – mówi trener kieleckiej drużyny, Paweł Tetelewski.
Chodakowska o miejsce w kieleckiej bramce miała rywalizować z bardziej doświadczonymi Aleksandrą Orowicz i Małgorzatą Hibner. Czwarta bramkarka Korony – Anna Nazimek najbliższą rundę spędzi na wypożyczeniu w pierwszoligowym AZS-ie AWF-ie Warszawa.
Korona Handball rozgrywki PGNiG Superligi wznowi w najbliższą niedzielę. Kielczanki o 17.00 w hali przy ulicy Krakowskiej rozpoczną mecz z UKS-em PCM Kościerzyna. Paweł Tetelewski oprócz Marty Chodakowskiej nie będzie mógł skorzystać z Karoliny Mochockiej. 23-letnia obrotowa przechodzi rehabilitację kontuzjowanego barku, do gry ma wrócić na przełomie lutego i marca.