SPORT
Łomża Vive będzie miała rekordowe wsparcie w Tarnowie
Ponad siedmiuset kibiców będzie wspierało Łomżę Vive Kielce w sobotnim finale Pucharu Polski w tarnowskiej „Jaskółce”.
Początkowo wydawało się, że na mecz pojedzie około pół tysiąca fanów z Kielc. W ostatnich dniach ta grupa wzrosła o kolejne dwieście osób.
W sobotę podopieczni Tałanta Dujszebajewa zagrają o swój osiemnasty w historii i trzynasty z rzędu Puchar Polski. Ich rywalem będzie Orlen Wisła Płock.
Kilkanaście dni temu obie drużyny stworzyły niezwykle emocjonujące widowisko w meczu decydującym o mistrzostwie Polski. W Płocku padł remis 20:20, a kielczanie wygrali po rzutach karnych. Wówczas „żółto-biało-niebieskich” wpierała grupa ponad 400 kibiców.
Rekord frekwencji na meczach wyjazdowych kieleckiego klubu padł w finale Pucharu Polski w 2011 roku. Wówczas za drużyną do Płocka pojechało około tysiąc fanów.
Wszystko wskazuje na to, że Łomża Vive będzie mogła liczyć na rekordowe wsparcie podczas zbliżającego się Final4. Do Kolonii wybiera się blisko 1200 kibiców z Kielc.
Sobotni finał w Tarnowie rozpocznie się o godz. 18.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.
WIĘCEJ PRZED FINAŁEM MOŻNA PRZECZYTAĆ PONIŻEJ:
Lijewski: Do serca musimy dołożyć głowę
Kulesz: Będziemy świeżutcy. Chcemy wygrać wszystko
Karacić: Chciałbym, aby wynik znów oscylował w granicach remisu
Tym razem Polacy poprowadzą „Świętą Wojnę”
POWIĄZANE
