SPORT
Lijewski: Jest to jasna strona w tym jakże ciemnym tle
![Lijewski: Jest to jasna strona w tym jakże ciemnym tle](/media/k2/items/cache/4261984931979d7d3595a770e3cb48bd_XL.jpg)
![Lijewski: Jest to jasna strona w tym jakże ciemnym tle](/media/k2/items/cache/4261984931979d7d3595a770e3cb48bd_L.jpg)
Choć najbliższy mecz z Wisłą Płock pozbawiony będzie wielkiego znaczenia co do kwestii mistrzostwa Polski, to zawsze zwycięstwo nad odwiecznym rywalem smakuj wyjątkowo – zdawał się przekazać Krzysztof Lijewski.
W najbliższy czwartek Industria Kielce zagra w Płocku z liderem Orlen Superligi. Dla wyjątku rewanżowe spotkanie na ligowym podwórku nie będzie, jak miało to miejsce do tej pory, decydowało o losach mistrzostwa Polski (trwająca kampania zakończy się play-offami).
– Każda okazja, gdy grasz z drużyną z Płocka, to dobry moment do pokonania go. Wiemy, w jakim miejscu tabeli jesteśmy. W grudniu jednak musieliśmy uznać ich wyższość. W czwartek czeka nas fajny mecz, ale ten pojedynek o niczym nie przesądza, jednak nastroje można sobie nim poprawić – ocenił asystent Talanta Dujshebaeva.
Obniżona ranga zawodów? Na pewno nie dla kibiców gospodarzy. – Wiemy, że w hali będzie gorąco, ponieważ tamtejsi kibice potrafią zrobić fajną atmosferę. Musimy skupić się na kontrolowaniu emocji, to będzie najważniejsze. Papiery na granie mamy, żeby grać jak równy z równym z każdą europejską drużyną, a Wisła Płock taką ekipą jest. Musimy kontrolować emocje, nie dać się im podnieść, bo nie zawsze one są dobrym doradcą. Chwila rozluźnienia i odpuszczenia może nas sporo kosztować. Są silne strony „Nafciarzy” i na tym musimy się skupić – przyznał Lijewski.
Z roku na rok Płock coraz śmielej zbliża się do 20-krotnych mistrzów Polski. Po dwóch wygranych w Pucharze Polski z rzędu teraz ma chrapkę na ligowy tytuł. – Cały czas uczymy się z nimi grać, bo z meczu na mecz grają coraz lepiej. Za każdym razem dodają jakieś elementy, które mają na celu zaskoczyć przeciwnika. Oczywiście my także to robimy i staramy się zagrać coś nowego. Jak podkreśla to zawsze Talant, mecze na takim poziomie to szachy. Trudno jest zaskoczyć. Musimy skupić się na atutach rywala i jego słabszych stronach, gdzie będziemy upatrywać swoich szans. W naszym dużym nieszczęściu tego sezonu, jest pozytyw w postaci wzrostu mobilności naszej obrony. Mamy więcej okazji po kontratakach, co daje mniej zmęczenia w ataku pozycyjnym. Jest to jasna strona w tym jakże ciemnym tle – wyjaśnił.
Co szkoleniowym okiem decyduje o sile Wisły? – Fazekas gra bardzo dobrze na zwodzie jeden na jeden z rywalem, a Zarabec świetnie współpracuje z obrotowy, Tim Lucin potrafi rzucić z drugiej linii i także grać na zwodzie. Każdy zawodnik płocczan daje coś od siebie, np. Dawid Dawidzik, gdy tylko dostanie szansę, to wpisuje się do protokołu. Kluczem do zwycięstwa z Wisłą Płock będzie pokonanie ich obrony – zapowiedział.
Początek Świętej Wojny o godz. 17:30.
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)