SPORT
Korona w ćwierćfinale Pucharu Polski
Piłkarze Korony Kielce awansowali do najlepszej ósemki Pucharu Polski. Kielczanie w meczu 1/8 finału przed własną publicznością po dogrywce pokonali 1:0 Wisłę Kraków. Bramkę na wagę awansu „żółto-czerwonych” na samym początku dodatkowego czasu strzelił Dijbril Diaw. Podopieczni Gino Lettieriego od 33. minuty musieli grać w dziesiątkę po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Jakub Żubrowski. Dzięki mądrej taktyce kielczanie zdołali zachować czyste konto, a gola na wagę awansu strzelili po stałym fragmencie gry.
Korona Kielce - Wisła Kraków 1:0 (0:0, 0;0,1;0)
Bramki: Diaw (92’)
Kartki: Górski, Żubrowski, Diaw, Kiełb, Rymaniak, Możdżeń - Perez, Arsenić, Sadlok
Czerwona kartka: Żubrowski
Korona: Gostomski - Rymaniak, Kovacević, Diaw, Gardawski - Jukić, Żubrowski, Burdenski (46’ Możdżeń), Cvijanović, Kiełb (79’ Cebula) - Górski (46’Miś).
Wisła: Buchalik - Cywka, Gonzalez, Arsenić, Sadlok - Boguski (77’ Brożek), Halilović, Basha (84’ Llonch), Victor Perez (69’ Imaz), Wojtkowski - Bałaniuk.
NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:
7’: Bojaźliwy początek Korony. Spory błąd popełnił Diaw, który „odpuścił” krycie Bałaniuka. Napastnik Wisły zdołał oddać strzał, który wylądował na bocznej siatce.
20’: Dużo niedokładności z obu stron. Walka toczona była głównie w środku pola. Żadna drużyna nie potrafiła zarysować swojej przewagi.
28’: Dobra akcja Kiełba. Pomocnik Korony wpadł w pole karne, zagrał z lewej strony między nogami Cywki wzdłuż „szesnastki”, jednak akcji nie zdołał zamknąć Górski.
33’: Żubrowski otrzymał drugą żółtą kartkę za bardzo wątpliwy faul na Wojtkowskim i musiał opuścić boisko.
45’: W pierwszej połowie oglądaliśmy bardzo słabe widowisko. Było dużo fauli, co przełożyło się na kartki pokazywane przez sędziego Przybyła. Korona i Wisła w pierwszej połowie nie oddała żadnego celnego strzału.
46’: Dwie zmiany w Koronie. Boisko opuścili Burdenski i Górski. W ich miejsce pojawili się Miś i Możdżeń. Trener Lettieri wobec czerwonej kartki dla Żubrowskiego przeszedł do ustawienia 1-3-5-1.
51’: Ładne uderzenie Wojtkowskiego z dystansu. Piłka minimalnie minęła słupek bramki Korony.
57’: Stuprocentowa okazja Wisły! Wojtkowski pięknie piętką zagrał Boguskiego, który znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Gostomskim. Bramkarz Korony zdołał wygrać ten pojedynek.
58’: Kolejna świetna interwencja Gostomskiego. Tym razem udem zatrzymał mocne uderzenie Wojtkowskiego.
70’: Wisła częściej utrzymywała się przy piłce, ale mimo gry w przewadze nie przekładało się to na sytuacje bramkowe.
83’: Odważna akacja Korony. Gardawski zagrał ładną „klepkę” z Możdżeniem, po czym zaliczył nieudaną wrzutkę. Piłka szczęśliwie znalazła się jednak pod nogami Jukicia, ale młody pomocnik oddał słaby strzał.
90+1’: Korona rozprowadziła bardzo ładną akcję, zakończoną wrzutką Gardawskiego do Jukicia. 21-latek w ostatniej chwili uprzedzony został przez Sadloka. Kilka chwil później końca dobiegł regulaminowy czas gry, a obie drużyny po krótkiej przerwie rozpoczęły dogrywkę.
92’: GOL! Znakomite rozpoczęcie dodatkowego czasu gry przez Koronę! Cvijanović z rzutu wolnego zagrał na długi słupek do wbiegającego Rymaniaka, który przytomnie zgrał piłkę wzdłuż bramki, gdzie z najbliższej odległości do bramki wepchnął ją Diaw!
102’: Cvijanović z rzutu wolnego obok słupka.
106’: Imaz zbiegł z prawej strony do środka po czym oddał strzał z około 25 metrów. Piłka odkręcała się od bramki.
111’: Kapitalna interwencja Gostomskiego. Wojtkowski uderzał z wolnego, piłka po drodze odbiła się od pleców Imaza i niebezpiecznie zmierzała pod porzeczkę bramki Korony. Golkiper „żółto-czerwonych” mimo, że znajdował się już na ziemi zdołał się podnieść i odbić futbolówkę.
Korona w ćwierćfinale Pucharu Polski zmierzy się ze zwycięzcą pary Cracovia Kraków - Zagłębie Lubin. Kielczanie kolejny mecz rozegrają już w sobotę, kiedy w 10. kolejce LOTTO Ekstraklasy ponownie na Kolporter Arenie zmierzą się z Wisłą Kraków.
https://emkielce.pl/sport/korona-w-cwiercfinale-pucharu-polski#sigProGalleria98ff0377db