SPORT
Korona jedzie do Warszawy. Czy Łazienkowska okaże się szczęśliwa?
![Korona jedzie do Warszawy. Czy Łazienkowska okaże się szczęśliwa?](/media/k2/items/cache/dabf56f370ac7ca99bbf366eba7c8756_XL.jpg)
![Korona jedzie do Warszawy. Czy Łazienkowska okaże się szczęśliwa?](/media/k2/items/cache/dabf56f370ac7ca99bbf366eba7c8756_L.jpg)
O pierwsze od dwóch meczów ligowe punkty powalczą w najbliższą niedzielę piłkarze Korony Kielce. Czeka ich jednak niezwykle trudne zadanie - wyjazdowy mecz z Legią Warszawa.
Po dwóch porażkach i utracie bramek w końcówkach spotkań: wyjazdowej 1:2 z ŁKS-em oraz domowej 0:1 z Górnikiem Zabrze „żółto-czerwoni” będą starali się uchronić przed ekstraklasowym falstartem.
Jedyne punkty, które mają w dorobku podopieczni Kamila Kuzery to te, zdobyte po remisie 1:1 ze Śląskiem Wrocław w domowym meczu na inaugurację sezon.
– Zagraliśmy tak naprawdę tylko trzy kolejki. Nadal wszyscy jesteśmy pewni, że to co robimy idzie w dobrą stronę. Nie brakuje nam wiele, aby dobrze punktować i wszyscy wiemy, że w końcu zaczniemy wygrywać. Każdy z nas musi tylko skupić się na swoich zadaniach i będzie dobrze – zapewniał przed meczem w stolicy bramkarz kieleckiego zespołu Xavier Dziekoński.
Legia Warszawa jest liderem tabeli PKO BP Ekstraklasy po czterech kolejkach i trzech rozegranych spotkaniach. Podopieczni Kosty Runjaicia wygrali dwa domowe mecze z beniaminkami: ŁKS-em i Ruchem po 3:0 oraz zremisowali na wyjeździe z debiutującą w lidze Puszczą Niepołomice 1:1. W czwartek natomiast pokonali w wyjazdowym pojedynku eliminacji europejskich pucharów Austrię Wiedeń 5:3 (o niesamowitych okolicznościach tego zwycięstwa pisaliśmy TUTAJ).
– Gratuluję Legii odrobienia strat. Widać było olbrzymie zaangażowanie. Przed nami trudny mecz, ale jesteśmy w stanie rywalizować z każdym i wygrywać. Do tej pory małe detale decydują, że nie punktujemy. Gdzie zagrać dobry mecz, jak nie na Legii? – tłumaczył przed spotkaniem Kamil Kuzera, trener Korony Kielce.
Kibice Korony nie mają zbyt wielu dobrych wspomnień z meczów rozegranych na stadionie im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Kielczanie wygrali przy ulicy Łazienkowskiej tylko raz - 23 sierpnia 2015 roku 2:1 po bramce Michała Przybyły w ostatniej akcji meczu.
W sumie trzykrotnie „żółto-czerwonym” udało się wywieźć punkty z Warszawy po meczach z „Wojskowymi".
– Legia grająca u siebie zawsze ma priorytet wygrywania. Widać dużą świadomość piłkarzy. Puchary pucharami, ale Legia dąży do tego, żeby dominować w Polsce, a my musimy zrobić wszystko, żeby sprawić niespodziankę – dodawał szkoleniowiec.
Sytuacja kadrowa w kieleckim zespole nadal jest niepewna. Do grona kontuzjowanych dołączył Jakub Łukowski.
Najlepszy strzelec Korony w ubiegłych rozgrywkach ze względu na uszkodzenie więzadeł krzyżowych przednich w kolanie będzie musiał pauzować przez kilka miesięcy (więcej o sytuacji kadrowej przed niedzielnym meczem pisaliśmy TUTAJ).
Kontuzjowany jest nadal Piotr Malarczyk. W Warszawie do kadry meczowej Korony wrócą natomiast Bartosz Kwiecień, Dawid Błanik i Kyryło Petrov. Lewy obrońca Marius Briceag nadal będzie do dyspozycji trenera pomimo zerwanego więzadła.
Arbitrem spotkania będzie Damian Sylwestrzak jego asystentami będą Bartosz Heinig i Adam Karasewicz, a arbitrem technicznym Paweł Pskit. Na wozie VAR zasiądą Paweł Malec i Adam Kupsik. Sylwestrzak prowadził ostatnie przegrane przez kielczan 2:3 spotkanie między tymi zespołami.
Niedzielny wyjazdowy mecz Korony Kielce z Legią Warszawa rozpocznie się o godzinie 20.00. Pojedynek będzie w całości transmitowany na naszej antenie.
WIĘCEJ MATERIAŁÓW PRZED MECZEM Z LEGIĄ:
Legia po zwycięskim rollercoasterze podejmie Koronę
Łukowski zerwał więzadła. Jak wygląda sytuacja kadrowa Korony?
Dziekoński: Nie mamy nic do stracenia, nie boimy się Legii
Kuzera przed Legią: Musimy zrobić wszystko, żeby sprawić niespodziankę
Z obozu Legii: musimy już myśleć o meczu z Koroną Kielce
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)