SPORT
Korona Handball gromi i jest samodzielnym liderem
W sobotnim meczu 12. kolejki I ligi piłkarek ręcznych, Korona Handball pokonała przed własną publicznością Karkonosze Jelenia Góra 38:21. Podopieczne Pawła Tetelewskiego awansowały na pierwsze miejsce w tabeli grupy B, wykorzystując potknięcie dotychczasowego lidera – SPR-u Olkusz, który przegrał w swojej hali z MTS-em Żory 23:45.
Przebieg sobotniego spotkania nikogo nie zdziwił. Początek był w miarę wyrównany, ale od piętnastej minuty zaczęły dominować podopieczne Pawła Tetelewskiego. Dobra obrona i liczne kontrataki przełożyły się na wysokie, dziewięciobramkowe prowadzenie do przerwy – 19:10. Druga część to pewne kontrolowanie boiskowych wydarzeń. Najskuteczniejszą zawodniczką kieleckiego zespołu była Honorata Syncerz, która zdobyła siedem bramek.
– Tak wygląda ta liga. Mamy tylko trzy równorzędne zespoły. Z całym szacunkiem do pozostałych, one odstają. Różnica bramek po raz kolejny jest wyraźna. Na początku nie mogliśmy się obudzić. Pojawiły się błędy w przekazywaniu obrotowej, dlatego było bramka za bramkę. Później weszliśmy na właściwe tory: poprawiliśmy obronę, przyspieszyliśmy grę, co dało nam pewne zwycięstwo – wyjaśniał trener Paweł Tetelewski.
Korona Handball ma na swoim koncie trzydzieści punktów – o trzy więcej od drużyn z Żor i Olkusza. Kieleckie szczypiornistki rozegrają kolejny mecz w pierwszy weekend lutego, kiedy w hali przy ulicy Krakowskiej podejmą Sośnicę Gliwice.
Korona Handball – Karkonosze Jelenia Góra 38:21 (19:10)