Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Końca konfliktu nie widać

czwartek, 21 kwietnia 2016 16:26 / Autor: Damian Wysocki
Końca konfliktu nie widać
Końca konfliktu nie widać
Damian Wysocki
Damian Wysocki

W dalszym ciągu nie widać szans na pozytywne rozwiązanie sporu między zarządem Korony a kibicami kieleckiego klubu. W czwartek odbyła się konferencja prasowa prezesa Marka Paprockiego, na której pojawili się także przedstawiciele kibiców z „Młyna”. 

Konflikt między zarządem Korony a kibicami ze Stowarzyszenia „Zjednoczona Korona” rozpoczął się przed meczem z Górnikiem Zabrze, kiedy prezes klubu Marek Paprocki nie wyraził zgody na wywieszenie wielkoformatowej oprawy na „Młynie”. Powodem takiej decyzji był brak zapewnienia ze strony kibiców, że podczas jej eksponowania nie zostaną użyte środki pirotechniczne. Jeszcze podczas starcia z Górnikiem grupa osób kilkakrotnie zakłócała przebieg spotkania wrzucając na murawę race. Efektem tego było wydanie przez klub 35 zakazów stadionowych oraz kara ze strony Komisji Ligi („zakaz organizacji wyjazdu grupy kibiców Korony Kielce na dwa mecze Ekstraklasy”). Podczas sobotniego meczu ze Śląskiem kibice z "Młyna" wywiesili kilka transparentów uderzających w osoby związane Koroną, w pewnym  momencie zostały one zerwane przez pracowników ochrony, a przy interwencji użyty został gaz łzawiący.

Marek Paprocki podczas czwartkowej konferencji prasowej przedstawił stanowisko zarządu wobec wydarzeń, do których doszło na trybunach Kolporter Areny w czasie dwóch ostatnich spotkań. Prezes podkreślił, że klub nie wyraził zgody na zaprezentowanie oprawy na meczu z Górnikiem, ponieważ ze strony kibiców nie otrzymał zapewnienia, że podczas jej eksponowania nie zostaną użyte środki pirotechniczne.

 

Paprocki odniósł się również do starcia ze Śląskiem Wrocław. Prezes potwierdził, że decyzje o zdjęciu transparentów wywieszonych na "Młynie" podjął kierownik ds. bezpieczeństwa, ale za użycie gazu odpowiadają już pracownicy firmy ochroniarskiej. Prezes Korony w imieniu klubu przeprosił postronnych kibiców, którzy ucierpieli w wyniku tego zajścia.

Marek Paprocki w swojej wypowiedzi podkreślał, że nie chce walczyć z kibicami, ale jako prezes zarządu nie może pozwolić sobie na sytuacje, w których łamane jest prawo.

Jednocześnie Paprocki podkreślił, że klub ciągle otwarty jest na rozmowy z kibicami.

Na koniec swojego monologu włodarz klubu odniósł się do oświadczenia kibiców ze Stowarzyszenia „Zjednoczona Korona”, w którym poinformowali, że zbojkotują najbliższe starcie z Górnikiem Łęczna.

Z klubem rozmawiać nie chcą jednak kibice, którzy byli obecni na konferencji prasowej. Ich zdaniem prezes Paprocki kłamie. Najbardziej bulwersuje ich fakt, że po meczu z Górnikiem zakazami klubowymi zostały ukarane osoby których albo nie było na meczu albo nie uczestniczyły w zamieszkach.

Najbardziej zagorzali fani Korony podtrzymali swoją decyzję  o bojkocie sobotniego meczu z Górnikiem Łęczna.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO