SPORT
Komisarz Ligi punktuje Orlen Wisłę. „Gdyby nie upór, decyzja mogła być inna”
– Postawa Wisły jest dla mnie niezrozumiała i wywołuje zamieszanie – powiedział Piotr Łebek, Komisarz Superligi, o ostatnich wydarzeniach związanych z ustaleniem terminu rewanżowego meczu o mistrzostwo Polski w Płocku.
W tym tygodniu zdecydowano ostatecznie, że najważniejszy mecz sezonu w polskiej piłce ręcznej odbędzie się we wtorek, 24 maja o godz. 19.15. Komisarz Ligi odrzucił wniosek Orlen Wisły, która chciała przełożyć mecz na 12 czerwca, argumentując to swoim udziałem w Final4 Ligi Europejskiej (28 i 29 maja). Na łamach „Sportowych Faktów”, Piotr Łebek odsłonił nowe okoliczności. Jak się okazuje, „Nafciarze” chcieli grać tylko 14-15 lub 20 maja i nie akceptowała innych terminów. Superliga miała zaproponować wówczas termin czerwcowy.
– Niestety, ten nie wykazał zainteresowania tym terminem. Wręcz już kilka tygodni temu otrzymaliśmy pismo, że Orlen Wisła Płock nie wyobraża sobie gry o mistrzostwo Polski, które jest głównym celem klubu na ten sezon, po ewentualnym rozegraniu Final4 Ligi Europejskiej. Wówczas Wisła argumentowała swoją decyzję obawą o zdrowie zawodników. Klub za przykład podawał zeszłoroczny Final4 Ligi Europejskiej, po którym stracił trzech graczy. Poza tym, rozegranie spotkania w czerwcu miałoby zaburzyć ich mikrocykl treningowy. Co więcej, Orlen Wisła Płock podkreśliła, że mistrzostwo Polski jest ważniejsze niż Liga Europejska. Takie stanowisko klub zajmował w pismach przesyłanych do Superligi – powiedział Piotr Łebek.
W dalszej części wypowiedzi Komisarz Ligi podkreśla, że po zmianie terminu meczu na 24 maja wyżej wymienione „okoliczności przestały być ważne i Orlen Wisła zmieniła zdanie”.
Piotr Łebek podkreślił, że obecnie nie ma możliwości zmiany terminu na weekend 11-12 czerwca ze względów telewizyjnych.
– Gdyby nie upór Orlen Wisły Płock co do terminu 14-15 i 20 maja, których, ze względu na mecze Łomży Vive Kielce w Lidze Mistrzów, nie mogliśmy zaakceptować, decyzja mogłaby być inna. Postawa Wisły jest dla mnie niezrozumiała i wywołuje zamieszanie – skwitował Piotr Łebek na łamach „Sportowych Faktów”.
źródło: sportowefakty.wp.pl