SPORT
Kolejni piłkarze żegnają się z Koroną. Co z Fornalczykiem?


W Zabrzu swoje ostatnie minuty dla Korony Kielce rozegrali Evgeniy Szykawka oraz Marcus Godinho. Białorusin zanotował ich ponad 7000 w 120 występach, zdobył w nich 25 goli, z czego dwa na wagę utrzymania w poprzedniej kampanii PKO BP Ekstraklasy – gdy Koroniarze ograli w Poznaniu Lecha 2:1.
Kanadyjczyk spędził w Kielcach dwa lata mniej. Lwią część z tego czasu zabrała jednak poważna kontuzja kolana, która wykluczyła go z końcówki minionych rozgrywek i większości zakończonego właśnie sezonu. Wahadłowy zaliczył dla Korony 49 spotkań.
Z klubem pożegnają się także Shuma Nagamatsu, Pedro Nuno oraz rodak Godinho – Dominick Zator. Dla tego ostatniego to koniec dwuipółrocznej przygody, okraszonej 66 meczami oraz kilkoma powołaniami do pierwszej reprezentacji Kanady.
Instynkt kieleckich kibiców podpowiada również, że w Zabrzu „do widzenia” powiedział im Mariusz Fornalczyk. W przypadku skrzydłowego, w przeciwieństwie do wcześniej wspomnianych graczy, mowa o kolejnym roku umowy ze Złocisto-Krwistymi. Skrzydłowy będzie jednak łakomym kąskiem na rynku transferowym i najprawdopodobniej skorzysta z jednej z ofert.
– Mariusz jest naszym piłkarzem jeszcze do końca przyszłego sezonu. Niedługo zaczną się transfery, ale jeszcze musi pojawić się kupiec i wyłożyć tyle, ile chcemy. Poczekajmy na to, jak zaprezentuje się na Euro U21. Wierzę, że różnie może być – zdradził Jacek Zieliński.

![[Oceny redakcji] Udane zakończenie, choć bez zwycięstwa](/media/k2/items/cache/db432fc9acbb6fe2b0eb2f9f15dfe183_L.jpg)






