SPORT
Karacić: Nasz trener najlepiej zna nasze możliwości i potrafi nimi zarządzać
![Karacić: Nasz trener najlepiej zna nasze możliwości i potrafi nimi zarządzać](/media/k2/items/cache/c05b05814c99386a356b79db81a6529a_XL.jpg)
![Karacić: Nasz trener najlepiej zna nasze możliwości i potrafi nimi zarządzać](/media/k2/items/cache/c05b05814c99386a356b79db81a6529a_L.jpg)
– Oni na każdej pozycji mają kilku zawodników światowej klasy. Jednak musimy myśleć przede wszystkim o sobie, o realizacji naszych zadań – mówi Igor Karacić, rozgrywający Łomży Industrii Kielce przed czwartkowym spotkaniem z THW Kiel w Hali Legionów.
Najbardziej utytułowana niemiecka drużyna w historii jest jedną z najmocniej ulubionych dla kieleckiego klubu. Oba zespoły mierzyły się 12 razy w historii. Łomża Industria wygrała siedem spotkań, dwa zremisowała, trzy przegrała.
Mistrz Polski nie przegrał ośmiu ostatnich pojedynków z „Zebrami”. Większość z nich dostarczyła jednak bardzo wielu emocji. Nie inaczej powinno być teraz.
– Spodziewam się trudnego spotkania. Dwa miesiące graliśmy z nimi sparingowo w Veszprem. Przegraliśmy. Teraz to jednak inna historia. Oni na każdej pozycji mają kilku zawodników światowej klasy. Musimy przede wszystkim myśleć o sobie, o realizacji naszych zadań. Nie wiem jak, ale musimy wygrać to spotkanie – mówi Igor Karacić.
Podczas turnieju w Veszprem, Łomża Industria przegrała 33:35. To spotkanie nie ma jednak większego znaczenia dla tego, które nadchodzi. Wówczas podopieczni Tałanta Dujszebajewa byli w okresie mocnych treningów, zagrali w niepełnym składzie, a THW rozpoczął wcześniej okres przygotowawczy.
– Myślę, że czeka nas podobne spotkanie. Różnica miedzy tym sparingiem a meczem będzie taka, że to my wygramy. Wiemy, jak grają. Ich trener lubi stosować siedem na sześć w ataku. Myślę, że mamy bardzo fajny zespół i możemy powalczyć o kolejne dwa punkty – przekonuje Igor Karacić.
Chorwat jest najbardziej doświadczonym z kieleckich rozgrywających. W tym sezonie Tałant Dujszebajew ma bardzo duże pole manewru w drugiej linii. Możliwości zestawień personalnych jest bardzo dużo. Tercet Karacić-A. Dujszebajew-Remili robi wrażenie na samym papierze.
– Mamy bardzo dużo możliwości. W naszej kadrze jest 20 zawodników. Na każdej pozycji mamy po dwóch, trzech graczy. Patrzymy na naszą prawą stronę, ale przecież Szymek Sićko po lewej stronie to też jeden z najlepszych zawodników na świecie. Jest perfekcyjny. Mamy fajny zespół. Nasz trener najlepiej zna nasze możliwości i on potrafi nimi zarządzać – wyjaśnia Igor Karacić.
W czwartek Chorwat zagra przeciwko swojemu bliskiemu przyjacielowi – Domagojowi Duvnjakowi. 34-latek jest liderem THW.
– Niemal w każdym spotkaniu trafi się na jakiegoś znajomego. W pierwszym meczu z Nantes zagrał Ivan Pesić, w Barcelonie Blaż Janc i Luka Cindrić. Teraz Dule. Czy kiedyś doszło między nami do ostrego spięcia podczas spotkania? Nie. On jest taki fajny, że nie mogę go uderzyć – kwituje z humorem chorwacki rozgrywający Łomży Industrii.
Czwartkowe spotkanie z THW Kiel rozpocznie się o godz. 20.45 i będzie w całości transmitowane na naszej antenie.
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)