Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Kadra Tetelewskiego wraca ze Skopje ze „srebrem” i z szansą na mundial  

niedziela, 18 lipca 2021 21:06 / Autor: Damian Wysocki
Kadra Tetelewskiego wraca ze Skopje ze „srebrem” i z szansą na mundial  
fot. EHF
Kadra Tetelewskiego wraca ze Skopje ze „srebrem” i z szansą na mundial  
fot. EHF
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Prowadzona przez Pawła Tetelewskiego, trenera Suzuki Korony Handball, młodzieżowa reprezentacja Polski kobiet w finale EHF Championship U19 przegrała z Holandią 23:26. Obie ekipy mają pewne miejsce w kwalifikacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata.

Przedturniejowym celem polskiego zespołu był awans do finału. Dwa czołowe miejsca oznaczały bowiem przepustkę do kwalifikacji na młodzieżowy mundial. Rocznik 2004 nie mógł już wywalczyć awansu do dywizji A.

Podopieczne Pawła Tetelewskiego w najważniejszym, półfinałowym spotkaniu pokonały Wyspy Owcze 24:21. W niedzielę musiały uznać wyższość faworyzowanych Holenderek. „Pomarańczowe” szybko zbudowały kilkubramkową przewagę. Na przerwę schodziły prowadząc 16:9. W drugiej części Polki popełniły mniej błędów własnych i były skuteczniejsze, co pozwoliło na zredukowanie rozmiarów porażki do trzech goli – 23:26.

W Skopje zaprezentowały się dwie zawodniczki Suzuki Korony Handball: środkowa rozgrywająca Michalina Pastuszka i obrotowa Julia Jasińska. W finale żadna z nich nie wpisała się na listę strzelczyń.

– To był ciężki turniej. Poza meczem z Finlandią, wszystkie pojedynki były bardzo zacięte. Dla nas najważniejsze było spotkanie z Wyspami Owczymi. Ten kraj poszedł mocno do przodu z piłką ręczną. Dziewczyny nabierają praktyki w Danii. Jeśli chodzi o finał, to nie poszło nam w pierwszej połowie. Na całym turnieju szwankowała nasza skuteczność. W sparingach graliśmy super. Wygraliśmy przecież z Rosją, która zajęła drugie miejsce w dywizji A, czy z piątą Rumunią. Jesteśmy jednak szczęśliwi. Chyba w sobotę zostawiliśmy za dużo zdrowia na boisku. Zawodniczki grały do „odcięcia”. To było widać następnego dnia. Dziewczyny pokazały jednak charakter. Przegrywały już dziesięcioma bramkami, ale nie spuściły głów. Mamy kwalifikację i o to nam chodziło – wyjaśnia Paweł Tetelewski.

Kwalifikacje do młodzieżowych mistrzostw świata odbędą się w listopadzie. Obok Polski i Holandii zagrają w nich Litwa, Włochy, Portugalia i Austria. Awans do turnieju finałowego wywalczą dwie ekipy.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO