SPORT
[III liga] KSZO wygrał z Wisłoką. Korona II tylko z jednym punktem
Za nami mecze 35. kolejki piłkarskiej III ligi. KSZO Ostrowiec wygrał z Wisłoką Dębica 2:0, ŁKS Łagów przegrał 0:1 z Orlętami Radzyń Podlaski, zaś rezerwy Korony – mimo sporej przewagi na boisku – zremisowały bezbramkowo z Podhalem Nowy Targ. Wisła Sandomierz pauzowała.
Korona II Kielce – Podhale Nowy Targ 0:0 (0:0)
Korona II: Osobiński – Świtowski, Dziubek, Seweryś, Kordas (84’ Kośmicki) – Jopkiewicz (55’ Prętnik), P. Lisowski, Petrović, Bielka, Rybus (71’ Konstantyn) – Piróg
Podhale: Styrczula – Tonia, Jeziorski, Dynarek, Janso, Serafin - Palacz, Molis, Mianowany, Tkocz – Burnat.
W szóstej minucie kielczanie po faulu na Piotrze Lisowskim mieli znakomitą okazję do zdobycia gola, ponieważ sędzia odgwizdał rzut karny. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł sam poszkodowany, jednak jego strzał obronił bramkarz gości Maciej Styrczula.
W kolejnych fragmentach podopieczni Marka Mierzwy nadal byli stroną przeważającą, ale brakowało klarownych sytuacji do otwarcia wyniku.
Goście również próbowali swoich sił w ataku. Po kombinacyjnym rozegraniu rzutu rożnego jeden z piłkarzy Podhala dobrze główkował w polu karnym, ale Jakub Osobiński zdołał obronić.
Chwilę później Korona powinna wyjść na prowadzenie. W polu karnym dobrze zachował się Artur Piróg, który ograł dwóch obrońców i znalazł się oko w oko z bramkarzem nowotarżan, ale Styrczula nie dał się pokonać.
W 39. minucie kieleckie rezerwy po raz kolejny zaatakowały. Piróg dogrywał piłkę z lewej strony boiska, lecz w ostatniej chwili Jakuba Rybusa uprzedził obrońca Podhala.
W drugiej odsłonie kielczanie dominowali nad swoimi rywalami, ale ciągle brakowało postawienia kropki nad „i”. W 57. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego świetną okazję do zdobycia gola miał Bartosz Prętnik, który chwilę wcześniej pojawił się na boisku. Niestety strzał 19-latka instynktownie obronił bramkarz Podhala.
Chwilę później kolejną szansę zmarnował Piróg, który z kilkunastu metrów strzelił wysoko ponad bramką.
W 66. minucie po rzucie rożnym główkował Michał Dziubek, jednak Styrczula ponownie wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.
Na kwadrans przed końcem swoją sytuację miał Jakub Konstantyn, który uderzał z pola karnego, ale ponownie Styrczula popisał się wspaniałą interwencją.
Do samego końca kielczanie próbowali zdobyć zwycięską bramkę. Ostatecznie Korona mimo dużej przewagi zremisowała z Podhalem 0:0.
Korona II ma 32 punkty i nadal zajmuje 19. miejsce w lidze.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Wisłoka Dębica 2:0 (1:0)
Bramki: Bayramov 20, Stanisławski 90.
KSZO: Lipiec - Głaz, Partyka, Pawlik (78’ Szydłowski), Mężyk, Majewski, Smuczyński (60’ Paluch), Bayramov (67’ P. Kaczmarek), Zaklika, Persona (67’ Nowak), Stanisławski.
Wisłoka: Mrózek - Król, Fedan, Cabała, Zygmunt (90’ Lis), Łanucha, Mazur (36’ Kozłowski), Sojda, Pawlak, Palonek (53’ Kamiński), Lubera (53’ Siedlik).
Po dwudziestu minutach meczu KSZO wyszedł na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego od Tomasza Persony, w polu karnym celnym uderzeniem głową popisał się Fuad Bayramov.
Do przerwy kibice na stadionie w Ostrowcu Św. nie zobaczyli więcej goli.
W drugiej odsłonie obie ekipy miały swoje szanse, ale to ostrowczanie w samej końcówce mogli cieszyć się z gola. Do siatki Wisłoki w 90. minucie trafił Szymon Stanisławski i mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla KSZO.
Podopieczni Tadeusza Krawca mają w dorobku 50 punktów i zajmują ósme miejsce w tabeli trzeciej ligi.
Orlęta Radzyń Podlaski – ŁKS Probudex Łagów 1:0 (0:0)
Bramka: Kobiałka 52
Orlęta: Ciołek – Czeladko, Myszka, Idzikowski, Albertin, Kobiałka, Maj (89’Kołtunowicz), Kalita (89’ Kleber), Rycaj (75’ Welman), Filipowicz (85’ Kuźma), Kamiński.
ŁKS: Michalski – Wilk, Kolasa, Ślefarski (78’ Mójta), Gierczak (76’ Biesiada), Amarildo (58’ Szady), Krzeszowski, Baran, (68’ Kapsa), Szałas, Mydlarz, Szymański.
W pierwszej połowie obie drużyny nie stworzyły zbyt wielu szans do zdobycia gola. Od 23. minuty łagowianie po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Mikołaja Szymańskiego musieli sobie radzić w dziesiątkę.
Przewagę jednego zawodnika gospodarze wykorzystali kilka minut po przerwie. Gola zdobył Michał Kobiałka i tym samym dał prowadzenie Orlętom.
Mimo iż ŁKS dążył to wyrównania, to ta sztuka mu się nie udała. Ostatecznie Orlęta triumfowały 1:0.
Łagowianie mają 47 „oczek” i plasują się na dziesiątej pozycji w rozgrywkach trzeciej ligi.
Już w środę rozegrana zostanie 36. seria gier w rozgrywkach świętokrzyskiej III ligi. Wisła Sandomierz podejmie u siebie Avię Świdnik, a ŁKS Łagów rezerwy Cracovii. KSZO zagra ba wyjeździe z Lewartem Lubartów, zaś Korona II Kielce z Hetmanem Zamość.