Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Gudjonsson: Oni są głodni gry, my podrażnieni. Zapowiada się ciekawy mecz

środa, 17 lutego 2021 08:16 / Autor: Damian Wysocki
Gudjonsson: Oni są głodni gry, my podrażnieni. Zapowiada się ciekawy mecz
fot. Patryk Ptak
Gudjonsson: Oni są głodni gry, my podrażnieni. Zapowiada się ciekawy mecz
fot. Patryk Ptak
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Żaden z zawodników Łomży Vive Kielce nie zna tak dobrze ich najbliższego rywala jak Sigvaldi Gudjonsson. Islandczyk spędził w Eleverum dwa sezony. – To będzie specjalny mecz. Czuję wyjątkową więź z tą drużyną. Spędziłem tam dobry czas – wyjaśnia prawoskrzydłowy mistrza Polski.

Sigvaldi Gudjonsson bronił barw norweskiego klubu w latach 2018-2020. Latem poprzedniego roku trafił do Kielc, zastępując Blaża Janca.

– Mają bardzo dobrą, wyjątkową atmosferę, którą tworzą wszyscy wokół klubu. Każdy zawodnik czuje się dobrze w tym miejscu. To później przekładają na parkiet. Mają wielu młodych, utalentowanych graczy. Dla nich to początek drogi. Później wielu z nich trafi do większych klubów – opisuje Elverum reprezentant Islandii.

Do tej pory mistrz Norwegii rozegrał osiem spotkań. Wygrał dwa z nich: wyjazdowe z FC Porto i domowe z Mieszkowem Brześć. Toczył również wyrównane pojedynki z Flensburgiem. W pierwszym meczu Łomża Vive wygrała 31:22. Podopieczni Borge Lunda grają typowo skandynawski handball.

– Są mocni fizycznie i dobrze zorganizowani pod względem taktycznym. Ich atutem są wyjścia do kontrataków. Mają dobrego trenera, zawsze są dobrze przygotowani pod względem mentalnym. Są młodym zespołem, ale w starciach z najlepszymi klubami chcą pokazać się z dobrej strony, nie mają nic do stracenia – wyjaśnia Sigvaldi Gudjonsson.

Elverum rozegrało ostatni mecz w grudniu. Liga norweska nie wznowiła jeszcze zmagań, a ze względów epidemicznych i rygorystycznego prawa sanitarnego obowiązującego w tym kraju podopieczni Borge Lunda mają również problemy z rywalizowaniem w Europie.

– Dla nich to pierwsze spotkanie od dłuższego czasu, więc są głodni gry. My jesteśmy podrażnieni po ostatniej porażce w Brześciu. Zapowiada się ciekawe spotkania – przekonuje Islandczyk.

Jego miejsce na prawym skrzydle w Elverum zastąpił Luc Abalo – grająca legenda dyscypliny.

– Jakie są różnice między nami? On ma więcej obserwujących na Instagramie. Żartuje. On ma niesamowite doświadczenie. Grał w kilku klubach, z różnymi zawodnikami. Dla tych młodych zawodników jest wzorem. Dla nich to ważna postać – przekonuje Sigvaldi Gudjonsson.

Czwartkowy mecz Łomża Vive – Elverum w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18.45 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.  

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO