SPORT
Godinho: im więcej gram, tym więcej pomagam zespołowi
– Ostatnie podanie musi być lepsze. Musimy nad tym się skupić i wykorzystywać sytuacje – powiedział po przegranym 0:1 meczu z Górnikiem Zabrze zawodnik Korony Kielce Marcus Godinho.
Korona po raz drugi z rzędu przegrała po golu straconym w końcówce spotkania.
– Myślę, że w tym momencie towarzyszy nam brak szczęścia. Gramy dobrze, jest dużo pozytywów w naszej grze, ale na końcu musimy skupić się na strzeleniu bramki bądź obronie własnej, a tego brakuje. W najbliższych meczach powinniśmy mieć więcej szczęścia w ważnych momentach – zaznaczał Marcus Godinho.
Problemy Korony w ofensywie to, zdaniem 26-letniego Kanadyjczyka, kwestia skuteczności.
– Ostatnie podanie musi być lepsze, tak samo jak strzał. Musimy nad tym się skupić i wykorzystywać sytuacje, które kreujemy. W ostatnich dwóch meczach mamy dużo sytuacji, ale nie strzelamy bramek – diagnozował były zawodnik Vancouver Whitecaps.
Nowy sezon to więcej szans występu w podstawowym składzie dla uniwersalnego bocznego obrońcy.
– Kilka ostatnich miesięcy było bardzo różnych. Nie grałem dużo, teraz jestem z drużyną i im więcej gram, tym więcej pomagam zespołowi. Zrobię wszystko, aby pomóc Koronie. Jeszcze trochę czasu i na pewno będzie lepiej – zakończył, piłkarz Korony.
Najbliższy mecz Korony w przyszłą niedzielę na wyjeździe z Legią Warszawa (godz. 20.00).