[FOTO] Przygotowania Suzuki Korony Handball na ostatniej prostej

– Cały czas czekamy na niektóre z nich, one dochodzą do nas po kontuzjach czy przerwach macierzyńskich. Z ich formy nie możemy być jeszcze zadowoleni, ale z treningu na trening będzie coraz lepiej. Najszybciej nam pomoże Honorata Gruszczyńska. Na Paulinę Kasprzyk trzeba poczekać do październik. Normalnie trenują również Marta Chodakowska i Klaudia Wawrzycka. Najpóźniej, bo dopiero w grudniu dołączy do nas Paulina Piwowarczyk, która przebywa na szkoleniu policyjnym – wyjaśnia Paweł Tetelewski, trener Suzuki Korony Handball.

W letnim okresie przygotowawczym kieleckie szczypiornistki rozegrały 12 meczów sparingowych. W niektórych z nich zebrały solidną naukę od mocnych przeciwników.

– Z niektórymi poszło lepiej, z niektórymi gorzej. Mieliśmy swoje założenia. W kadrze mamy 20 zawodniczek i każda z nich dostała swoje minuty. Zobaczyliśmy, na co je stać. Oczywiście, można było pokusić się o lepsze wyniki. Teraz utrwalamy dobre fragmenty i poprawiamy to, co nam nie wychodziło. Na razie wszystkie dziewczyny nie będą grać, bo wiele z nich stawia dopiero pierwsze kroki na tym poziomie. Przed nimi ciężka praca, aby dostawać swoje szanse – wyjaśnia szkoleniowiec kieleckiego klubu.

Suzuki Korona Handball w pierwszych czterech kolejkach zmierzy się ze wszystkimi medalistami poprzedniego sezonu.

– Na pewno jest jakaś obawa. Tej ekstraklasy musimy uczyć się na nowo. Do wszystkiego potrzeba czasu. Jeśli udałoby się wygrać jakiś mecz na początku, to byłoby dla nas budujące. Do przerwy reprezentacyjnej mamy cztery mecze u siebie. Będziemy chcieli wygrać. Dziewczyny mają do tego umiejętności i charakter – kwituje Paweł Tetelewski.

Suzuki Korona Handball zainauguruje sezon w środę, 8 września, kiedy podejmie w swojej hali FunFloor Perłę Lublin (godz. 20.30).

GALERIA ZDJĘĆ Z OTWARTEGO TRENINGU SUZUKI KORONY HANDBALL AUTORSTWA PATRYKA PTAKA: