[FOTO] Carapaz, Cavendish i inni. Kielce powitały bohaterów Tour de Pologne

Tegoroczny wyścig ma bardzo mocną obsadę. Niestety, z powodu urazu odniesionego na treningu zabrakło Michała Kwiatkowskiego, ale jednym z faworytów do końcowego triumfu będzie jego kolega z Ineos Grenadiers – mistrz olimpijski z Tokio, Ekwadorczyk Richard Carapaz. Kolejnymi świetnymi góralami są Kolumbijczyk Sergio Higuita (BORA-Hansgrohe), Hiszpan Pello Bilbao (Team Bahrain Victorious), czy Włoch Davide Formolo (UAE Team Emirates).

W peletonie nie zabraknie czołowych sprinterów, w tym bardzo utytułowanego Brytyjczyka Marka Cavendisha (Quick-Step Alpha Vinyl). Zapewne jego groźnym rywalem będzie Francuz Arnaud Demare (Groupama – FDJ), a o swój piąty etapowy triumf w historii TdP powalczy Niemiec Pascal Ackermann (UAE Team Emirates).

Wszystkie 23 drużyny zaprezentowały się w piątek przed kielecką publicznością.

– Wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Cieszę się, że kibice tak tłumnie pojawili się tutaj, aby zobaczyć jacy kolarze przyjechali na nasz wyścig. Cieszę się, że startujemy w Kielcach, że możemy promować tak piękne miasto. Produkowany przez nas sygnał trafia do ponad stu krajów na całym świecie. To idealna okazja do pokazania piękna Polski – powiedział Czesław Lang, dyrektor Tour de Pologne.

– Wielkie wyścigi są zamknięte. Wygrywają je wybitni specjaliści od gór. Nasz jest otwarty. Wyławia wielkie postacie światowego peletonu, dlatego zawodnicy tak lubią do nas przyjeżdżać. To jest prawdziwe ściganie. Nie ma kalkulacji, czarowania. Obyśmy zobaczyli właśnie taką rywalizację – uzupełniał Czesław Lang.

W wyścigu pojedzie reprezentacja Polski, której trenerem jest pochodzący z Bielin Tomasz Brożyna – triumfator Tour de Pologne z 1999 roku.

– Mamy tutaj samych najlepszych. Każdy z tych zawodników prezentuje znakomity poziom. Czego oczekiwać od reprezentacji? Walki i ogromnego serca. Dla naszych chłopaków to okazja do zaprezentowania się przed szerszą publicznością. Na takich wyścigach podpisuje się zawodowe kontrakty – wyjaśniał Tomasz Brożyna.

Sobotni, blisko 219-kilometrowy etap z Kielc do Lublina ruszy o godz. 11.35. Start ostry nastąpi na ulicy Sandomierskiej. Następie peleton skręci w Przyborowskiego. Przez Domaszowice i Wolę Kopcową dojedzie do Masłowa, a potem przez Wilków do Świętej Katarzyny i Bodzentyna. Kolejnymi przystankami będą Nowa Słupia, Opatów i Ożarów. Ostatnią miejscowością Świętokrzyskiego, która przejadą kolarze będzie Maruszów.