Dyrektor Matchroom: Mamy rozpoznawalność i bardzo duże pokrycie transmisyjne

Matchroom to jeden z największych koncernów medialnych na świecie. Sygnały z organizowanych przez niego imprez są dostarczane do największych platform streamingowych na całym globie. Sky Sports, DAZN, Viaplay – ich nikomu nie trzeba przedstawiać.

– Jesteśmy odpowiednim partnerem do organizowania takich przedsięwzięć. Mamy rozpoznawalność i bardzo duże pokrycie transmisyjne. Jeśli chodzi o bilard, jesteśmy w stanie przebić nim boks w Wielkiej Brytanii pod względem zainteresowania. Dla przykładu, jeśli Karol Skowerski (zawodnik Nosanu Kielce – przyp. red) wejdzie do sali bilardowej, to jest rozpoznawalny, ale na meczu piłkarskim już nie. Mamy jednak możliwości, aby wypromować takiego zawodnika, aby stał się bilardowym Messim. Można oglądać nas na całym świecie. Jesteśmy w stanie dać bilardowi bardzo duże zasięgi – wyjaśnia mówi Emily Frazer.

Mistrzostwa świata obędą się od 1 do 5 lutego. Weźmie w nich udział 128 najlepszych zawodników z pięciu kontynentów. Reprezentacja Polski liczy dziesięć osób, zakwalifikowanych z rankingu światowego, w tym zawodników Nosanu Kielce. Dodatkowe trzy otrzymają „dzikie karty”. Dlaczego postawiono na współpracę z Polskim Związkiem Bilardowym?

– Zawsze chcieliśmy współpracować ze związkami lub partnerami, jeżeli chodzi o organizację tak prestiżowej imprezy, jak mistrzostwa świata. Na początku roku rozpoczęliśmy tworzenie rankingów dziewiątki, gdzie zawodnicy zdobywają punkty, które następnie kwalifikują ich do mistrzostw. Zauważyliśmy, że w czołówce znajduje się tak wielu Polaków. Tak więc, w naszych ostatnich inwestycjach w dziewiątkę bilardową chcemy promować ten sport w nowych miejscach. To dlatego wybraliśmy wasz kraj – tłumaczy dyrektor Matchroom Multisport LTD.

– Kiedy rozmawiałam na ten temat z Marcinem Krzemińskim i Grzegorzem Kędzierskim (wiceprezesem Światowej Konfederacji Sportów Bilardowych i wiceprezesem PZBil – przyp. red.) od razu zaproponowali Kielce. Przywieziemy tutaj 128 najlepszych zawodników z całego świata, zapewnimy też pokrycie telewizyjne. Poza tym, podoba mi się to miasto. Jeśli mistrzostwa odbędą się tak jak sobie tego życzymy, to mamy nadzieję, że zostaną tutaj na dłużej – mówi Emily Frazer, która liczy, że uda się przyciągnąć jak najwięcej kibiców do Targów Kielce.

– Zobaczymy, jak dopiszą. Staramy się, aby nasze wydarzenia były przeprowadzane w przyjaznej atmosferze. W trakcie meczów można spokojnie przemieszczać się między stołami. Można wziąć piwo i z trójki przenieść się np. na szesnastkę. Polska ma liczną i silną reprezentację. To daje bardzo duży potencjał – kwituje dyrektor Matchroom.

Więcej na temat mistrzostw można przeczytać – TUTAJ.