Dwie bramki Orląt i dwie czerwone kartki Moravii. Kielczanie górą na własnym boisku

Kielczanie przystąpili do tych zawodów po ubiegłotygodniowym remisie z GKS-em Nowiny. Tym razem i rywalem był zespół, na którego mają patent w ostatnim czasie. Pod koniec minionego sezonu pokonali bowiem na wyjeździe Moravię 3:2, a w przedsezonowym sparingu rozprawili się z nimi w stosunku 4:0. 

O przedłużenie tej serii zwycięstw zadbali Maciej Walkowiak i Kacper Śliwa, którzy wpisali się na listę strzelców jeszcze w pierwszej połowie konfrontacji. Po zmianie stron gracze z Dąbrowy kontrolowali przebieg wydarzeń. Upływający czas i rosnąca z tym frustracja nie pomogła z kolei gościom, którzy kończyli spotkanie w dziewiątkę po czerwonych kartkach dla Michała Rybusa i Karola Garbali.  

Rywalem Ludowego Klubu Sportowego w następnej serii gier będzie Spartakus Daleszyce.