SPORT
Dujszebajew: podpiszę w ciemno szóste miejsce w grupie jeśli później znajdziemy się w Final Four
![Dujszebajew: podpiszę w ciemno szóste miejsce w grupie jeśli później znajdziemy się w Final Four](/media/k2/items/cache/5eb30b0d4efd4b22c977a2177c92680e_XL.jpg)
![Dujszebajew: podpiszę w ciemno szóste miejsce w grupie jeśli później znajdziemy się w Final Four](/media/k2/items/cache/5eb30b0d4efd4b22c977a2177c92680e_L.jpg)
Szczypiorniści PGE VIVE Kielce w niedzielę w duńskim Aalborgu zagrają o przełamanie serii siedmiu kolejnych wyjazdowych porażek w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Skandynawska drużyna po sześciu kolejkach z dwoma punktami na koncie zamyka tabelę grupy B. Przed meczem wydaje się, że to rywal idealny do tego, aby w końcu odnieść zwycięstwo na terenie przeciwnika. - Nikt nie ma racji, kiedy nie szanuje przeciwnika. Po raz kolejny muszę zwrócić uwagę, że na wyjeździe z roku na rok jest coraz trudniej wygrać. Zespoły z dołu tabeli mają coraz większe doświadczenie. Aalborg wygrał u siebie z Celje. Przed własną publicznością świetnie zagrali również z Mieszkowem. Mieli dużo okazji, ale zatrzymał ich bramkarz, który miał ponad pięćdziesiąt procent odbić. Aalborg z Kielem przegrał na wyjeździe tylko jedną bramką, a w końcówce miał piłkę na remis. Do końca walczyli też we Flensburgu. Nie możemy lekceważyć żadnego przeciwnika. Tym bardziej, w takiej sytuacji, kiedy delikatnie mówiąc nam nie idzie na wyjazdach - wyjaśniał trener kieleckiej drużyny, Tałant Dujszebajew.
Jakie są najmocniejsze strony Aalborga? - Grają mocną skandynawską obronę 6-0, przechodzą w 5-1, potrafią zagrać bardzo szybki kontry. To niewygodny przeciwnik - komentował Dujszebajew.
PGE VIVE po sześciu kolejkach na swoim koncie ma tylko cztery punkty i plasuje się na szóstym, ostatnim miejscu premiowanym awansem do 1/8 finału. Mistrzowie Polski mają nikłe szansę na zajęcie dwóch czołowych lokat w grupie, które oznaczają teoretycznie łatwiejszą drogę do Kolonii.
- Podpiszę w ciemno szóste miejsce w grupie jeśli później znajdziemy się w Final Four. W ubiegłym roku w grudniu byliśmy pierwsi w grupie, ale niestety nie awansowaliśmy do ósemki. W Paryżu też w pierwszej połowie prowadziliśmy, a jak się skończyło wszyscy wiemy. Najważniejsze, co jest na końcu. Oczywiście wygrać chcemy każdy kolejny mecz i tak do tego podchodzimy - zakończył szkoleniowiec mistrzów Polski.
Niedzielne spotkanie Aalborg Handbold - PGE VIVE Kielce rozpocznie się o godz. 16.50.
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)