Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Dujszebajew: musimy być jak gladiatorzy

piątek, 23 lutego 2018 11:00 / Autor: Damian Wysocki
Dujszebajew: musimy być jak gladiatorzy
Dujszebajew: musimy być jak gladiatorzy
Damian Wysocki
Damian Wysocki

- O tym, co było w pierwszej rundzie już nie pamiętamy. To była inna sytuacja, zarówno dla nich, jak i dla nas. Teraz chcemy tam wygrać, aby ciągle mieć możliwość zajęcia czwartego miejsca. Gra na ich terenie, przed ponad dziesięciotysięczną widownią nie będzie łatwa, ale wystąpić w takim miejscu to niezwykłe przeżycie dla każdego zawodnika - powiedział przed sobotnim, wyjazdowym meczem z THW Kiel Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE.

Kielczanie w pierwszym meczu w Hali Legionów, po rewelacyjnej grze pokonali drużynę z Kilonii 32:21, teraz o tak efektowną wygraną będzie trudno. W THW po kryzysie z początku sezonu nie widać już śladu. Podopieczni Alfreda Gislasona w nowym  roku w rozgrywkach LM pokonali 22:20 Telekom Veszprem oraz 27:20 Aalborg Handbold.

- Kiel gra coraz lepiej. Wyniki też pozytywnie na nich wpływają - wyjaśnia Dujszebajew.- Ich największym atutem jest doświadczenie z gry w Bundeslidze. Oni są przyzwyczajeni do ciężkiej walki w każdym meczu. Może ktoś powie, że w pewnym momencie pojawia się zmęczenie, ale moim zdaniem oni do takiego systemu rozgrywek są przyzwyczajeni i mocno wprawieni w rywalizacje - wyjaśniał.

Forma PGE VIVE w nowym roku jest zdecydowanie lepsza niż w pierwszej części sezonu.

-  Na wszystko potrzeba czasu. Przed sezonem doszło do trzech-czerech zmian w składzie. Nowi zawodnicy potrzebowali czasu, aby wprowadzić się do drużyny, poznać taktykę Teraz widać coraz bardziej efekty naszej pracy  - odpowiadał krótko Dujszebajew.

Kilońska Sparkassen-Arena, w której odbędzie się sobotni mecz uchodzi za świątynie niemieckiego handballu

- To niesamowite szczęście grać przy takiej publiczności. To niezwykłe, że w każdym meczu mają stuprocentową frekwencję. Nie potrzebujemy dodatkowej motywacji. Wynik może być różny, ale mobilizacji na pewno nam nie zabraknie - wyjaśniał szkoleniowiec PGE VIVE. - Musimy wyjść jak gladiatorzy i pokazać, że w szesnastu możemy przeciwstawi cię ponad dziesięciotysięcznej publiczności - zakończył.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO