SPORT
Dujszebajew: Chcę przygotować zespół tak, żeby wygrać
![Dujszebajew: Chcę przygotować zespół tak, żeby wygrać](/media/k2/items/cache/ef6bf389a9d7264f2528674e8c870519_XL.jpg)
![Dujszebajew: Chcę przygotować zespół tak, żeby wygrać](/media/k2/items/cache/ef6bf389a9d7264f2528674e8c870519_L.jpg)
Przed szczypiornistami Łomży Vive Kielce najtrudniejszy wyjazd w sezonie. W czwartek, w hicie 7. kolejki fazy grupowej, zagrają z FC Barceloną. – Chcę przygotować zespół tak, żebyśmy wygrali – mówi Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec kieleckiego zespołu.
Po sześciu kolejkach mistrz Polski prowadzi w grupie B. Ma dziesięć punktów – o jeden więcej od drugiej Barcelony, która w tym sezonie przegrała na wyjeździe z Telekomem Veszprem, a ostatnio w delegacji zremisowała z FC Porto. „Duma Katalonii” nie zwykła przegrywać w Palau Blaugrana. Ostatni raz doszło do tego w grudniu 2015 roku, kiedy dwa punkty stamtąd wywiozło Vive. Później Katalończycy nie przegrali 46 kolejnych spotkań.
– Jeśli popatrzymy na historię piłki ręcznej, to rzadko zdarzało się, aby ktoś tam wygrał. My tego dokonaliśmy. Nie ma takiego meczu, gdzie przegralibyśmy już wychodząc z autobusu. Wszystko jest możliwe – wyjaśnia Tałant Dujszebajew.
FC Barcelona regularnie melduje się w Final4. W poprzednim sezonie wygrała wszystkie spotkania i w pełni zasłużenie sięgnęła po tytuł. W tym sezonie mistrz Hiszpanii również wydaje się mieć najmocniejszą kadrę. Latem doszło do zmiany na stanowisku trenera. Xaviego Pascuala zastąpił Carlos Ortega. Styl zespołu nie uległ jednak wielkiej zmianie.
– To drużyna, która w każdym meczu zdobywa ponad 30 bramek. Narzucają bardzo duże tempo. Grają bardzo fizycznie. Barcelona jest wielkim klubem z bardzo mocną kadrą. Są w stanie radzić sobie nawet przy kontuzjach – tłumaczy szkoleniowiec mistrza Polski.
W trwającym sezonie Łomża Vive również potrafi narzucić bardzo mocne tempo. Wszystko wskazuje na to, że czwartkowe spotkanie w Palau Blaugrana będzie prawdziwą wymianą ciosów. Tałant Dujszebajew unika jednak przewidywania tego, co może się zdarzyć.
– Nie chcę być nieuczciwym. Nic nie powiem o naszym planie. Chcę przygotować zespół tak, żeby wygrać. Muszę gadać jak najmniej. Pozostaje tylko wspominanie, że Barca jest super, najlepsza na świecie i „bla, bla, bla” – żartuje trener z Kirgistanu.
W tym sezonie formą imponuje Dika Mem. Prawy rozgrywający z Francji zdobył 40 bramek w sześciu meczach. Do składu Barcelony wraca jednak Luka Cindrić, który w ostatnich tygodniach leczył uraz barku.
– Przez to nie wiadomo w jakiej będzie formie. Luka to najbardziej dynamiczny zawodnik na świecie. Mówiłem o tym jeszcze, kiedy był u nas. Mem zrobił gigantyczne postępy. Do tego dochodzi Gonzalo Perez De Vargas, który w każdym spotkaniu może bronić z 40-procentową skutecznością. W tym zespole na każdej pozycji są zawodnicy z najwyższej półki – kwituje Tałant Dujszebajew.
Czwartkowy mecz w Palau Blaugrana rozpocznie się o godz. 20.45.
![Euro Express: Przedwczesny finał i potyczka żywej z przyszłą ikoną futbolu](/media/k2/items/cache/06fceceab93481c1950892ad9c5e896d_L.jpg)
![Grał przeciwko Chelsea, Juventusowi czy Manchesterowi. Teraz zabłyśnie w Koronie?](/media/k2/items/cache/e9c96875f6218cee00745f65c9181261_L.jpg)
![Korona szuka bramkarza. Są testowani, a niebawem pojawią się transfery](/media/k2/items/cache/d5444357fe1cb4042e54d81c094c4877_L.jpg)
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)