SPORT
Drużyna Bartoszka bez awansu. W finale baraży zagra młody obrońca Korony
Kotwica Kołobrzeg, najbardziej „koroniarski” klub w eWinner II Lidze, nie wywalczy awansu szczebel wyżej. W środę, w półfinale baraży, przegrała u siebie z Motorem Lublin 1:2.
Na osiem meczów przed końcem sezonu drużynę znad morza przejął Maciej Bartoszek. Kotwica była wówczas wiceliderem. Sprawę bezpośredniego awansu miała we własnych rękach do ostatniej kolejki. W finałowej serii zremisowała jednak u siebie z Pogonią Siedlce 1:1, a jej potknięcie wykorzystał Znicz Pruszków, który zajął miejsce za plecami Polonii Warszawa.
Kotwica musiała grać w barażach. W ich półfinale przegrała po dogrywce z Motorem Lublin 1:2. Goście doprowadzili do niej rzutem na taśmę, tuż przed zakończeniem doliczonego czasu drugiej połowy. W ekipie z Lubelszczyzny zagrało dwóch byłych zawodników Korony: Przemysław Szarek i Marcel Gąsior.
W Kotwicy jest więcej eks-Koroniarzy. W środę zagrali tylko Łukasz Kosakiewicz i Paweł Łysiak. W kadrze zabrakło Adama Frączczaka, na ławce rezerwowych byli Łukasz Sierpina, Janusz Nojszewski i Adrian Bielka. Dwaj ostatni, młodzi pomocnicy, przebywają na wypożyczeniu. Jak udało nam się dowiedzieć, żaden z nich w Kielcach nie będzie brany pod uwagę w kontekście gry w pierwszym zespole.
Finał baraży odbędzie się w niedzielę, 11 czerwca o godz. 15.30 w Olsztynie. Tamtejszy Stomil wygrał w pierwszym meczu z Wisłą Puławy 3:1. Wypożyczony z Korony Kielce Igor Kośmicki obejrzał spotkanie z wysokości trybun. 21-letni stoper, który latem ma trenować z „żółto-czerwonymi”, był zawieszony za nadmiar kartek.