Długosz wypada na co najmniej dwa miesiące

Do urazu doszło w ostatnich minutach meczu. Długosz zagrywał piłkę piętą tuż przy linii bocznej, a chwilę później złapał się za udo i opuścił boisko kulejąc. Od początku spekulowano, że problem mógł dotyczyć mięśnia dwugłowego uda.

I tak faktycznie było. Jak poinformował klub w oficjalnym komunikacie,  przeprowadzone u Długosza badania wykazały uszkodzenie właśnie tego mięśnia. Przed wychowankiem Korony długa, trwająca od 8 do 10 tygodni rekonwalescencja. Do treningów piłkarz powróci więc dopiero pod sam koniec rundy.