SPORT
Bolesne zderzenie Koroneczek we własnej hali
Suzuki Korona Handball przegrała pierwszy mecz w tym roku. Pogromczyniami Koroneczek okazały się zawodniczki SPR-u Gdynia w spotkaniu 15. kolejki Ligi Centralnej.
Podopieczne Pawła Tetelewskiego rozpoczęły rundę wiosenną w imponującym stylu, wygrywając cztery spotkania z rzędu. Na rozkładzie kielczanek znalazł się APR Radom, Pogoń Szczecin, Sośnica Gliwice i Dziewiątka Legnica.
Do sobotniego starcia zespół występujący w hali przy ul. Krakowskiej przystępował jako czwarta ekipa ligi ze stratą punktu do SPR-u Gdynia, który to przyjechał tego dnia do stolicy województwa świętokrzyskiego.
I choć w tabeli oba kluby dzieliła znikoma różnica, to na parkiecie wyłoniły się dwie różne klasy. Gospodynie przegrały do przerwy 9:19, natomiast wynik końcowy wskazał bilans 27:38. Bezapelacyjnie był to najgorszy występ Suzuki Korony w tym roku i jeden z najgorszych w całym sezonie.
Próbę rehabilitacji Koroneczki otrzymają 6 marca. Wtedy zmierzą się zaległym meczu 11. kolejki z Handball Warszawa.