SPORT
Błanik: Wiara jest w nas cały czas
![Błanik: Wiara jest w nas cały czas](/media/k2/items/cache/145e253a9d3a43a605474668c824bdd4_XL.jpg)
![Błanik: Wiara jest w nas cały czas](/media/k2/items/cache/145e253a9d3a43a605474668c824bdd4_L.jpg)
– Miałem sytuację na głowie, nie trafiłem w bramkę. Teraz na świeżo trudno coś więcej powiedzieć o tej sytuacji, muszę ją zobaczyć i przeanalizować – powiedział Dawid Błanik pomocnik Korony Kielce powracając myślami do sytuacji z 88. minuty przegranego 0:1 meczu z Legią Warszawa.
Na dwie minuty przed końcem podstawowego czasu gry bliski doprowadzenia do remisu był właśnie wychowanek AKS-u Mikołów.
– Miałem sytuację na głowie, nie trafiłem w bramkę. Teraz na świeżo trudno coś więcej powiedzieć o tej sytuacji, muszę ją zobaczyć i przeanalizować. Na pewno chciałem zdobyć bramkę szczególnie po powrocie, gdzie nie było mnie w pierwszych meczach sezonu. Ten mój powrót do składu mógł być wymarzony, ale tak się nie stało i trzeba to przeanalizować i grać dalej – wyjaśniał Dawid Błanik.
Druga połowa meczu w Warszawie była zdaniem piłkarza lepsza w wykonaniu „żółto-czerwonych”.
– Jedno wielkie zdenerwowanie mówiąc łagodnie. Patrząc na końcówkę meczu i sytuacje, które sobie stworzyliśmy ten wynik powinien być zdecydowanie lepszy. Teraz musimy zrobić analizę tego spotkania i przygotować do następnego, najlepiej jak możemy – zaznaczył pomocnik Korony.
26-latek pojawił się na boisku po raz pierwszy w nowym sezonie.
– Moje przygotowanie fizyczne nie jest na najwyższym możliwym poziomie. Każdego dnia ciężko pracuje na to, żeby cały czas podnosić swoje umiejętności i mam nadzieję, że z treningu na trening, z meczu na mecz dyspozycja będzie tylko lepsza – oceniał zawodnik.
Po czterech rozegranych spotkaniach (a pięciu ligowych kolejkach) Korona pozostaje jedyną drużyną bez zwycięstwa w nowym sezonie PKO BP Ekstraklasy.
– W drużynie nadal jest wiara. Analizując te wcześniejsze spotkania to nie jest tak, że jesteśmy drużyną słabszą w tych pojedynkach. Dzisiaj tych sytuacji w Warszawie stworzyliśmy dużo, przynajmniej jedną z nich powinniśmy wykorzystać. W ostatnich dwóch meczach tracimy punkty w ostatnich minutach. Wiara jest w nas cały czas, myślę że to jest kwestia jednego spotkania, w którym zapunktujemy i ta pewność siebie wróci i jeszcze wzrośnie w porównaniu z tym co jest aktualnie – analizuje były gracz m.in. GKS-u Tychy.
– Punktów mamy bardzo mało. Na następny mecz musimy się przygotować, tak żeby wygrać spotkanie. Gramy u siebie z Zagłębiem i nie widzę innej możliwości niż trzy punkty, które zostają w Kielcach – podkreślił Błanik.
W przyszłą niedzielę (27 sierpnia) o godzinie 15.00 Korona zagra u siebie z Zagłębiem Lubin.
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)
![Kuzera zaskoczy składem? Strzeboński kandydatem do gry?](/media/k2/items/cache/72cd53593b69ae297ab31d2fdf69b57d_L.jpg)