Bezbarwni „Złocisto-krwiści” dostali „Pasami”. Na przełamanie musimy czekać

I Połowa 

8. minuta: Kakabadze podał do Rózgi, a ten popędził prawą stroną i wszedł w pole karne. W sytuacji oko w oko z Dziekońskim strzelił bardzo niecelnie.

13.: Nuno do spółki z Remaclem zabrali piłkę Sokołowskiemu przed polem karnym gości. Portugalczyk spróbował strzału z dystansu, lecz pewnie interweniował Ravas.

23.: Van Buren zatańczył z Kośmicki na lewej stronie. Holender mocno podał po ziemi do ustawionego w okolicach jedenastki Kallmana. Plasowany strzał Fina złapał Dziekoński.

35.: Koroniarze wymienili kilka podań w pobliżu pola karnego Cracovii. Do środka z piłką zszedł Zwoźny. Ładny strzał młodzieżowca minął nieznacznie dalszy słupek bramki przyjezdnych.

37.: Kolejny rzut rożny Cracovii. Zamieszanie w polu karnym i piłkę z bliska w siatce umieszcza Ghita i było 0:1.

42.: Korona odpowiedziała rzutem rożnym. Najwyżej wyskoczył Trojak, jednak strzał kapitana minął bramkę.

II Połowa 

55.: Kolejna próba Fornalczyka. Strzał skrzydłowego nie sprawił problemów Ravasowi.

59.: Goście przechwycili piłkę na swojej połowie i jednym podaniem wyprowadzili na pozycję sam na sam Van Buren. Holender wygrał pojedynek sam na sam z Dziekońskim i było 0:2.

73.: Szykawka dograł ze skrzydła, a w szesnastce odnalazł się Błanik. Mimo świetnej pozycji strzał Koroniarza zablokowali obrońcy.

88.: Olafsson zagrywa ręką w polu karnym i sędzia Myć wskazał na rzut karny. Do piłki podszedł Szykawka i… nawet nie trafił w bramkę.

Korona Kielce – Cracovia 0:2 (0:1)

Bramki: Ghita 37’, Van Buren 59’

Korona: Dziekoński – Zwoźny, Kośmicki, Trojak, Matuszewski – Długosz (Trejo 59’), Remacle (Nagamatsu 69’), Hofmeister, Nuno, Fornalczyk (Błanik 69’)  – Dalmau (Szykawka 59’)

Cracovia: Ravas – Glik, Ghita, Jugas – Kakabadze, Sokołowski (Atanasov 81’), Maigaard (Al-Almmari 64’), Rózga (Rakoczy 81’), Olafsson (Biedrzycki 90+1') – Van Buren (Bochnak 90+1'), Kallman

Żółte kartki: Fornalczyk, Kośmicki, Matuszewski – Ghita, Maigaard, Kakabadze, Glik

Sędzia: Wojciech Myć

Widzów: 11 931