SPORT
[AUDIO, FOTO] Słodko-gorzki rok kieleckiego sportu
Bardziej gorzki niż słodki – taki był 2020 rok w kieleckim sporcie. Nie zabrakło jednak niespodzianek i nadziei na lepsze jutro.
Najsmutniejszym wydarzeniem minionych miesięcy był spadek Korony Kielce z Ekstraklasy. Zanosiło się na niego niemal od samego początku sezonu 2019/20. Mirosław Smyła nie zdołał uporządkować bałaganu, który pozostawił po sobie Gino Lettieri. Po szkoleniowcu ze Śląska pozostał nam duży plik audio z jego kwiecistymi wypowiedziami. W marcu zarząd zagrał va banque i postanowił zatrudnić Macieja Bartoszka, z którym trzy lata temu rozstał się w brzydki sposób. – Gdyby to nie była Korona, to pewnie nie zgodziłbym się na taki krok – mówił 43-letni szkoleniowiec. Wygrał pierwszy mecz z ŁKS-em, ale później przyszła pandemia i przerwa w rozgrywkach. Z nią kolejne ciosy organizacyjne. Klub opuściło kilku zawodników. Pojawiły się obsunięcia w wypłatach. Stało się nieuchronne.
Co dalej?
To pytanie pojawiło się jeszcze w trakcie ekstraklasowych rozgrywek. Pandemia spowodowała spotęgowanie konfliktu na linii właścicielskiej: rodziny Hundsdorferów i miasta Kielce. W tej historii jest tyle niejasności i zawirowań, że trzeba ją zamknąć w jednym zdaniu. Korona znowu jest miejska. Jej celem jest powrót do Ekstraklasy, jednak z obecnym składem, budowanym na wariackich papierach może być ciężko. – Mieliśmy wiatr w oczy, ale teraz musi być lepiej – przekonuje Maciej Bartoszek. Problemów do rozwiązania w klubie jest jednak bardzo dużo. Te sportowe wydają się fraszką.
Kielce i Łomża grają razem
Sezonu 2019/20 nie udało się dokończyć w piłce ręcznej. Został zakończony w połowie marca. Vive zgarnęło 17 mistrzostwo Polski. Kolejne miesiące przyniosły niepewność, co do przyszłości klubu. W czerwcu ze sponsorowania drużyny wycofała się firma Bertusa Servaasa. Rozpoczęła się walka o zachowanie drużyny na najwyższym poziomie. I zbiórka jakiej jeszcze nie widzieliśmy. Kibice zebrali prawie 800 tysięcy złotych. Zawodnicy nie odeszli. Klub rozstał się za to z PGE. Tragedia? Absolutnie. W sierpniu dowiedzieliśmy się, że nowym sponsorem tytularnym został piwowarski potentat – firma Van Pur. Do nazwy weszła jego sztandarowa marka – Łomża, ale zostało również przywrócone Vive. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa jesienią grali jak z nut. Długo udało im się uciekać przed koronawirusem. Są liderem swojej grupy Ligi Mistrzów oraz przewodzą tabeli PGNiG Superligi. – Wyczekuję 2021 roku, który może należeć do nas. Jesteście znakomitą, młodą drużyną i jako klub możemy osiągnąć bardzo dużo, chociażby awans do Final Four – powiedział Bertus Servaas do swoich zawodników na koniec roku.
Nadzieje
Ten rok był swoistym rollercoasterem dla Korony Handball. Klub znowu nie zdołał wrócić do Superligi przez względy finansowe. Opuściło go kilka czołowych zawodniczek. Jesienią pojawiło się światełko w tunelu. Sponsorem tytularnym drużyny została firma Suzuki, która chce grać na najwyższym szczeblu. Jej prezesa Piotra Dulnika można określić cichym bohaterem ostatnich miesięcy, bo mocno zaangażował się też w proces odbudowy piłkarskiej Korony.
Największy sukces 2020 roku odniosła Katarzyna Furmanek. Kielecka młociarka w końcu przerzuciła nieosiągalną barierę 70 metrów. Zaczęła to robić regularnie. Znacząco wywindowała swój rekord życiowy, a we Włocławku sięgnęła po tytuł mistrzyni Polski. „Złoto” w trójskoku i „brąz” w skoku w dale zgarnęła Karolina Młodawska. Swoje zrobili bilardziści Nosanu Kielce. Bardzo dobrze na Dakarze zaprezentował się Maciej Giemza. O krok od przełożonych na przyszły rok Igrzysk Olimpijskich jest Sandra Drabik. Miejmy nadzieję, że w kolejnych miesiącach na sportowe areny wróci normalność, a pandemia nie będzie wpływała na wyniki rywalizacji.
PODSUMOWANIE ROKU, KTÓRE WYEMITOWALIŚMY W PONIEDZIAŁEK, 28 GRUDNIA:
ROK NA 12 ZDJĘCIACH:
Świetna jazda Macieja Giemzy w Rajdzie Dakar. Piekoszowianin zajął 17. miejsce (fot. Orlen Team)
Korona miała jeszcze szanse na utrzymanie, ale wyniki nie rozpieszczały. „Mięso nie chciało pęknąć”, jakby powiedział Mirosław Smyła Tu piękny gol Jakuba Błaszczykowskiego w meczu z Wisłą (fot. Mateusz Kaleta)
Życie pisze niebywałe scenariusze. Po trzech latach Maciej Bartoszek wrócił na ławkę trenerską Korony (fot. Damian Wysocki)
Sportowy świat został sparaliżowany przez pandemię (fot. Paweł Jańczyk)
Po długich tygodniach niepewności… liga w końcu wróciła. Petteri Forsell „czesał” z rzutów wolnych, ale Korona musiała pożegnać się z ekstraklasą. (fot. Mateusz Kaleta)
Piękna historia dobiegła końca. Po 18 latach VIVE przestało być sponsorem najlepszego polskiego klubu piłki ręcznej. Dobrze, że maseczki, bo miny mieliśmy nie tęgie. (fot. Anna Benicewicz-Miazga)
W końcu – mogła powiedzieć Katarzyna Furmanek, która rzucała młotem aż miło. Jedna z nielicznych, która cieszyła się, że Igrzyska w Tokio zostały przesunięte. (fot. Tomasz Wieczorek)
W sierpniu maseczki można było zdjąć, aby pokazać uśmiech. Łomża Vive Kielce – to pod tą nazwą nasi szczypiorniści mają święcić kolejne sukcesy. (fot. Patryk Ptak)
Skład budowany na szybko. Korona „jesienią” na pierwszoligowym froncie grała w kratkę. (fot. Paweł Jańczyk)
Długi serial kielecko-bremeński dobiegł końca. Całościowy pakiet akcji Korony wrócił do miasta. (fot. Miasto Kielce)
Ta „jesień” należała do podopiecznych Tałanta Dujszebajewa. PSG znowu było bezradne. Igor Karacić zdobył 13 bramek. (fot. Patryk Ptak)
Kobieca Superliga wróci do Kielc? Pojawiła się olbrzymia nadzieja. Suzuki Korona Handball zamierza do niej wjechać. (fot. Patryk Ptak)
A NAJBARDZIEJ TĘSKNIMY ZA TAKIMI OBRAZKAMI. OBY W PRZYSZŁYM ROKU WSZYSTKO WRÓCIŁO DO NORMY!