SPORT
Alex Dujszebajew: Byliśmy skupieni i od razu pokazaliśmy moc
![Alex Dujszebajew: Byliśmy skupieni i od razu pokazaliśmy moc](/media/k2/items/cache/a4741be7e8f415aa8a93f390affea375_XL.jpg)
![Alex Dujszebajew: Byliśmy skupieni i od razu pokazaliśmy moc](/media/k2/items/cache/a4741be7e8f415aa8a93f390affea375_L.jpg)
– Najważniejsze było otwarcie. Byliśmy bardzo skupieni i od razu pokazaliśmy moc. W tych fragmentach nasze tempo było fantastyczne, później musieliśmy tylko utrzymać tę przewagę – powiedział Alex Dujszebajew, kapitan Łomży Vive Kielce, po wygranym meczu z Motorem Zaporoże.
Mistrzowie Polski bardzo szybko wypracowali kilka bramek przewagi. Grali bardzo dobrze w obronie, z której wyprowadzili kilka kontrataków. Dobrze wyglądał ich atak pozycyjny z naciskiem na grę z kołem. Najskuteczniejszy z ośmioma golami na koncie był Nicolas Tournat.
– Od początku graliśmy na bardzo wysokim tempie. W chłopakach było widać duży głód gry w Lidze Mistrzów. Napędzaliśmy akcje w bardzo dobry sposób. Motor miał problemy z powrotem do obrony. Wykorzystywaliśmy to. Kluczem była jednak defensywa. Podobała nam się agresja i komunikacja z tyłu. Z tego brały się straty rywali – wyjaśniał Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.
Swoje szanse dostali wszyscy zawodnicy. Sporo minut zebrał najmłodszy Cezary Surgiel. Wychowanek Łomży Vive zdobył jednego gola.
– Wyszliśmy bardzo zmotywowani. Mieliśmy w pamięci pierwszy mecz w Zaporożu, w którym męczyliśmy się do końca. W domu, z kibicami, gra się zdecydowanie łatwiej. Wymagaliśmy od siebie bardzo dużo i wykonaliśmy nasze zadanie. Zdarzały się straty, ale finalnie całe spotkanie układało się po naszej myśli. Jestem wdzięczny trenerowi za szasnę. Nie udało się wykorzystać jednej sytuacji, ale cieszę się z tej drugiej. Do doświadczenie pomoże mi w kolejnych spotkaniach – tłumaczył Cezary Surgiel.
Łomża Vive jest o krok od wywalczenia bezpośredniego awansu do ćwierćfinału. Wszystko wskazuje na to, że wystarczą do tego dwa punkty. Za tydzień kielczanie pojadą do Veszprem, a na koniec u siebie zmierzą się z Dinamem Bukareszt.
– Nie będziemy wybierać sobie przeciwnika. Do Veszprem jedziemy, aby wygrać. Nie zamierzamy niczego zostawiać na koniec. Wiemy, że na Węgrzech jest trudno wygrać, ale zrobimy wszystko, aby tak się stało – przekonuje Krzysztof Lijewski.
– Pierwsze miejsce jest naszym celem. Musimy wykorzystać nasze możliwości. To może być kluczowe później. Lepiej jest nie grać 1/8 finału. Dodatkowo zyskamy możliwość gry rewanżu w ćwierćfinale przed swoimi kibicami. Wszystko mamy w swoich rękach – kwituje Alex Dujszebajew.
W najbliższą sobotę Łomża Vive zagra na wyjeździe z Energą MKS-em Kalisz.
![Euro Express: Przedwczesny finał i potyczka żywej z przyszłą ikoną futbolu](/media/k2/items/cache/06fceceab93481c1950892ad9c5e896d_L.jpg)
![Grał przeciwko Chelsea, Juventusowi czy Manchesterowi. Teraz zabłyśnie w Koronie?](/media/k2/items/cache/e9c96875f6218cee00745f65c9181261_L.jpg)
![Korona szuka bramkarza. Są testowani, a niebawem pojawią się transfery](/media/k2/items/cache/d5444357fe1cb4042e54d81c094c4877_L.jpg)
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)