2020 rok bez półmaratonu. Komentarze Stowarzyszenia sieBIEGA i Ratusza

Przypomnijmy, że z roku na rok marka kieleckiej "połówki" była coraz silniejsza, a na liście startowej pojawiały się osoby z całej Polski. Ostatnia, piąta edycja zorganizowana była w warunkach nocnych, a linię mety przekroczyło 958 osób.

– Zderzyliśmy się z trudami organizacji, szczególnie finansowymi. Z roku na rok bieg był coraz większą imprezą, wymagał coraz większych nakładów. W ostatnim roku zorganizowaliśmy wersję nocną, która również generowała koszty, choćby w postaci oświetlenia stadionu czy dodatkowych zabezpieczeń – tłumaczy Paweł Jańczyk, prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Biegaczy sieBIEGA.

Organizatorzy, podobnie jak w poprzednich latach, o wsparcie finansowe imprezy poprosili miasto. Stowarzyszenie wnioskowało o 75 tysięcy złotych. Ratusz zgodził się na przekazanie jednej trzeciej tej kwoty.

– Co roku mieliśmy jakieś tam oczekiwania, zawsze były realizowane inaczej niż o to prosiliśmy. W poprzednich edycjach udawało nam się zamykać budżet, ale teraz jest to niemożliwe. Wszystko drożeje, również organizacja biegu. Odpowiedź na nasze pismo otrzymaliśmy po blisko trzech miesiącach, to też spowodowało problemy organizacyjne, bo nie wiedzieliśmy na czym stoimy. Podjęliśmy taką decyzję, ale nie uważam, że stało się coś złego. Przecież Kielce nie muszą mieć półmaratonu.  Może jednak uda się znaleźć lokalne firmy, które pomogą nam w zorganizowaniu szóstej edycji w 2021 roku. Mamy nadzieję, że będzie ona lepsza od tych, które są za nami – mówi Paweł Jańczyk.

O komentarz poprosiliśmy również Tomasza Porębskiego, rzecznika prasowego prezydenta miasta Kielce.

– Pamiętajmy o tym, że najpierw Rada Miasta musiała uchwalić budżet na 2020 rok. To podstawa, żeby rozmawiać o konkretach finansowych. Budżet został uchwalony w grudniu, więc w styczniu można było przeprowadzić analizę propozycji, które wiązały się z promocją miasta poprzez sport. Odpowiedź na pismo stowarzyszenia została wysłana 20 stycznia. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, jak cennym wydarzeniem, promującym aktywność fizyczną, jest półmaraton organizowany sieBIEGA. Sytuacja finansowa Miasta Kielce nie jest łatwa, ale nie chcieliśmy i nie zamierzaliśmy ograniczać kwoty dofinansowania, bo mamy świadomość, jak korzystnym elementem promocyjnym miasta jest to wydarzenie. Dlatego w styczniu poinformowaliśmy pisemnie Stowarzyszenie, że na ten cel (promocję miasta poprzez 6. sieBIEGA Nocny Półmaraton Kielecki) zaplanowaliśmy środki w wysokości 25 tys. zł brutto, czyli dokładnie w takiej samej, jak w poprzednich latach – tłumaczy Tomasz Porębski, rzecznik prezydenta Kielc.