SPORT
15 lat od pierwszego meczu na nowym stadionie Korony. „Czuło się, że to wielkie wydarzenie”
Piętnaście lat temu został rozegrany pierwszy mecz na nowym stadionie przy ulicy Ściegiennego 8. W meczu 22. kolejki Orange Ekstraklasy, Korona Kielce zremisowała z Zagłębiem Lubin 1:1. W momencie otwarcia był to najnowocześniejszy obiekt piłkarski w Polsce.
Prace przy budowie piętnastotysięcznego i w pełni zadaszanego obiektu, który powstał w miejscu starego stadionu Błękitnych, rozpoczęto oficjalnie 22 listopada 2004 roku. Koszt realizacji wyniósł 48 milionów złotych.
Uroczyste otwarcie nastąpiło 1 kwietnia. Pierwszą bramkę w 55. minucie zdobył napastnik Zagłębia, Dawid Plizga. 180 sekund później wyrównał Krzysztof Gajtkowski. Spotkanie oglądało 13 tysięcy kibiców.
– Cała Polska patrzyła na nasz stadion, który był pierwszym tak nowoczesnym obiektem. Robił olbrzymie wrażenie – mówi Paweł Jańczyk, były spiker Korony Kielce.
– Otoczka tego meczu była bardzo ciekawa. Infrastruktura dla spikera i obsługi muzycznej… była totalnie nie przygotowana. Didżej miał swoje stanowisko w miejscu, gdzie zupełnie nie widział murawy, dlatego musieliśmy wystawić naszą mikrofonową bazę na krzesło, które umieściliśmy przed wejściem na trybunę VIP. Na minutę przed rozpoczęciem oficjalnej uroczystości, ktoś wszedł w krzesło i porozłączał kable. Nie było nic słuchać. Na szczęście Tomek Dudek zareagował w odpowiedni sposób. Emocji było bardzo dużo. Czuło się, że to jest wielkie wydarzenie – wspomina wieloletni „głos” kieleckiego obiektu.
Stadion przy ulicy Ściegiennego 8 trzykrotnie gościł pierwszą reprezentację Polski. Pierwszy mecz odbył się 28 marca 2007 roku. W eliminacjach Euro 2008 „biało-czerwoni” pokonali Armenię 1:0 po golu Macieja Żurawskiego. Drugie spotkanie kadry miało wymiar historyczny. 1 kwietnia 2009 roku zespół Leo Beenhakkera rozgromił San Marino 10:0. Do tej pory to najwyższe zwycięstwo Polski na arenie międzynarodowej. Rok później reprezentacja rozegrała w Kielcach towarzyski mecz z Finlandią, który zakończył się bezbramkowym remisem.
W 2012 roku na kieleckim obiekcie odbył się finał Pucharu Polski, w którym Legia Warszawa pokonała Ruch Chorzów 3:0. W 2017 roku obiekt był jedną z aren Młodzieżowych Mistrzostw Europy U-21. Zostały rozegrane na nim trzy mecze fazy grupowej.
– Fajnie, że Kielce pokazały drogę dla innych miast. To wielki pozytyw, że wszystko zaczęło się u nas. Później jeszcze lepsze obiekty zaczęły powstawać w innych miejscach. Z drugiej strony, możemy żałować, że przecieraliśmy drogę. Stadion jest super, ale ma dużo błędów architektonicznych, które można byłoby zaplanować inaczej. Inne kluby mogły robić to lepiej. Ale nie mamy na co narzekać – mówi Paweł Jańczyk.