Ruszyli w miasto, by pomóc. Najpierw zatańczyli

W parafii św. Józefa Robotnika w Kielcach przebywa wielu Włochów. Ich temperament i radosne nastawienie do rzeczywistości nie pozwolił im inaczej zacząć tego dnia, jak od wspólnego tańca. Zaprosili do zabawy wolontariuszy oraz przedstawicieli innych narodowości, których goszczą parafianie.

Wypełniając zadanie spełnienia dobrego uczynku Ukraińcy poszli z paczkami żywnościowymi do biednych i chorych mieszkańców Bocianka. Włosi sprzątali cmentarz na Piaskach. Przyznawali, że niesienie pomocy innym jest dla nich ważne, ponieważ wpisuje się to w idee wyznawane przez katolików.

- Pomaganie jest dla mnie ważne. W mojej miejscowości, w klubie działającym przy parafii przez rok służyłam w stołówce dla biednych ludzi. Pomaganie jest dla mnie ważne i myślę, to trochę taki fundament mojego życia - opowiadała uczestniczka ŚDM Lorella, która do Kielc przyjechała z północy Włoch. Podobnie wyraził się Damiano, również przedstawiciel włoskiej grupy. - Pomaganie innym jest ważne, zwłaszcza, gdy jesteś katolikiem, ale nie tylko. Myślę, że to obowiązek nas wszystkich, ponieważ wszyscy jesteśmy ludźmi. Idąc dalej, jako katolicy wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami, a więc pomagając innemu człowiekowi, to tak, jakbyśmy pomagali własnemu rodzeństwu – uważa Damiano, 19-letni uczestnik ŚDM.