REGION
Złodziejski duet w rękach policji. Auto skradzione w Ostrowcu znalazło się w Warszawie
Dzięki współpracy ostrowieckich i warszawskich policjantów, za kratki trafili podejrzani o kradzież osobowego opla z Ostrowca Świętokrzyskiego. Auto odnaleziono w Warszawie, dzień po kradzieży. Zarzuty usłyszały dwie osoby.
W piątek rano policjanci z Ostrowca Świętokrzyskiego dostali informację o kradzieży. Opel zniknął z niestrzeżonego parkingu, a jego wartość wyceniono na pięć tysięcy złotych.
- Kradzież pojazdu ułatwiło sprawcom to, że właściciel zostawił je otwarte, z kluczykami w stacyjce. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu i Przestępczości Nieletnich. Mundurowi, po przejrzeniu pobliskiego monitoringu, rozpoznali dobrze im znaną parę. Oboje byli już notowani za różne przestępstwa – informuje Ewelina Wrzesień z Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Następnego dnia 27-letni ostrowczanin i jego rok starsza znajoma zostali zatrzymani na kradzieży sklepowej w Warszawie. W trakcie interwencji mundurowi ze stolicy zauważyli w bazie danych, że para jest poszukiwana przez ostrowieckich policjantów. Nawiązali z nimi kontakt, w efekcie udało się odzyskać skradzione auto.
Za kradzież grozi im pięć lat więzienia.