REGION
Niebezpieczna marihuana. „Zielona moda” z czarnymi konsekwencjami


Marihuana jest jedną z najczęściej używanych nielegalnych substancji wśród młodzieży. Choć może wydawać się nieszkodliwa, jej rekreacyjne palenie wiąże się z poważnymi zagrożeniami dla zdrowia.
Według badania ESPAD, aż 16,7 procent młodzieży w wieku 15–16 lat miało kontakt z marihuaną. W grupie 17–18-latków odsetek ten wzrasta do 33,1.
– Duży odsetek osób, które zaczynają od lżejszych narkotyków, z czasem sięga po silniejsze, szukając nowych wrażeń. Jest to najłatwiej dostępny nielegalny środek psychoaktywny, a jego powszechność zwiększa ryzyko, że młodzi po niego sięgną. Działa podstępnie, stopniowo osłabiając czujność, a w efekcie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych i społecznych. Nie można go traktować jako nieszkodliwej części stylu życia – mówi Łukasz Niewczas, terapeuta uzależnień, zastępca dyrektora ŚCPiE w Kielcach.
Z narkotyku zrobiono produkt modny, pozornie nieszkodliwy i bardzo łatwo dostępny…
– Marihuana stała się produktem i marką samą w sobie. Teraz mamy kremy, szampony z konopiami, a nawet jogurty czy odzież. Muzyka również zrobiła ogromne spustoszenie – raperzy często promują używanie tej substancji i walkę z systemem, bo to się sprzedaje. Jeżeli ten środek utrwala się w muzyce i w sposobie myślenia o świecie, dorasta pokolenie, które będzie do niej wracać – dodaje.
Rosnąca popularność marihuany wśród młodych ludzi, jej obecność w popkulturze i dostępność w różnych formach sprawiają, że coraz trudniej postrzegać ją wyłącznie jako substancję nielegalną – staje się ona częścią codziennego życia. Tymczasem eksperci i pracownicy służby zdrowia nie mają wątpliwości: to nie jest produkt neutralny ani bezpieczny.








