Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego [KOMENTARZE]

Mandaty zgarnęła również Trzecia Droga i Lewica. 

Polityków poszczególnych partii poprosiliśmy o komentarz. 

Małgorzata Wilk-Grzywna, Koalicja Obywatelska

Z otwartą przyłbicą mogę powiedzieć otwarcie - dziękuję. Dziękuję za możliwość kandydowania i mam ogromną satysfakcję. Myślę, że stanęłam na wysokości zadania. Zrobiliśmy co mogliśmy, aby ten wynik był jak najlepszy. Przekonywaliśmy, że Parlament Europejski jest bardzo ważny i wiele od niego zależy. Najważniejszy jest wynik Koalicji Obywatelskiej. Zwyciężyliśmy i to dla mnie kluczowe.

Anna Krupka, Prawo i Sprawiedliwość

Należy cierpliwie czekać na oficjalne wyniki wyborów. Już teraz można powiedzieć, że  dużym rozczarowaniem okazała się frekwencja. Największym przegranym wyborów do Parlamentu Europejskiego są Polacy, którzy nie poszli na te wybory. Także mieszkańcy wsi, którzy nie chcieli decydować o swoim losie. Jak wiemy,  wyższa frekwencja  była w miastach, a nie na polskiej wsi. A trzeba  pamiętać, że to co obecnie dzieje się w Unii Europejskiej dotyka w wyjątkowy sposób rolników i mieszkańców wsi. Ponadto na uwagę  zasługuje wyjątkowo słaby wynik Trzeciej Drogi. To pokazuje, że Koalicja Obywatelska zjadła swoje przystawki. Natomiast Prawu i Sprawiedliwości głosy odbierała Konfederacja, która w sondażach uzyskała relatywnie wysoki wynik.

Dawid Lewicki, Konfederacja

Sondażowe wyniki wskazują, żę Prawo i Sprawiedliwość utrzymało swoje poparcie z jesieni, a Donald Tusk skanibalizował swoich sojuszników z rządu i przejął ich elektorat. Niestety utrzymany został duopol największych partii. Wynik Konfederacji jest kapitalny. Liczyliśmy na wynik dwucyfrowy i przynajmniej pięciu europosłów. To najlepszy rezultat ideowej prawicy od 1989 roku. Bardzo się z tego cieszymy. To sygnał, zę Polacy szukają zmiany i alternatywy. Idziemy po to, aby walczyć o Polski interes. Dziękuję wyborcom za każdy głos. 

Adam Jarubas, Polskie Stronnictwa Ludowe

Jest pewien niedosyt, z pewnością liczyliśmy na większą frekwencję. Z pokorą podchodzę do wyników, czekam na oficjalne ich potwierdzenie. Chcę podziękować wszystkim wyborcom Trzeciej Drogi, oraz tym, którzy zdecydowali się mnie poprzeć. Dla nas ludowców wybory europejskie zawsze były najtrudniejsze, ponieważ przy nich najtrudniej nam zmobilizować nasz elektorat. Ta prawidłowość znalazła swoje potwierdzenie. Dziękujemy tym wyborcom, którzy zdecydowali się nas wesprzeć,  będziemy dalej walczyć  o polskie interesy w Europarlamencie, a także realizować nasz program, z którym szliśmy do wyborów  październikowych.