REGION
W tłumie – uważaj na dziecko!


Plaże, baseny, dworce, lotniska… te miejsca bywają bardzo zatłoczone w trakcie wakacji. A odwiedzając je z dziećmi warto odpowiednio zadbać o ich bezpieczeństwo, tak by letni wyjazd nie skończył się nerwowym poszukiwaniem zguby.
Odwiedzając zatłoczone miejsca, a także imprezy masowe, warto unikać miejsc, w których grupuje się większość – radzi asp. Tomasz Klimczewski z KMP w Kielcach.
– Zaobserwowałem to na wielu wydarzeniach, pokazach. Warto stanąć na chwilę z boku, przeanalizować to co dzieje się na imprezie i wybrać miejsce, w którym jest nieco mniej osób. Trzymać mocno dziecko za rękę tak, by nagle nie odbiegło w nieznanym kierunku – podkreśla policjant.
Warto też wcześniej ustalić z dzieckiem, co w sytuacji, gdy nagle straci nas z oczu. Najlepszym sposobem jest umówienie się, że maluch zostaje w miejscu, w którym się zgubił, a nie usiłuje nas odnaleźć, by jeszcze bardziej nie oddalić się od rodzica.
– Zawsze wracajmy dokładnie tą samą drogą którą szliśmy, to najłatwiejszy sposób by się odnaleźć. Druga kwestia – uzgodnijmy wcześniej, że jeżeli stracimy się z oczu, spotykamy się w charakterystycznym miejscu – pod konkretną wiatą, parasolem, toaletą. To dobre rozwiązanie, jednak trzeba wcześniej uczulić maluchy, żeby nie wpadły w panikę, nie biegały gorączkowo. Dzieci powinny także wiedzieć, że w pierwszej kolejności o pomoc należy poprosić policjanta, strażaka, strażnika miejskiego, pracownika ochrony – zauważa Klimczewski.
Opaska na rękę z numerem telefonu – to rozwiązanie nie jest w stanie zapobiec zgubieniu się, ale z pewnością ułatwi odnalezienie malucha.
– Jeśli dziecko zniknie nam w tłumie i spotka kogoś kto będzie mógł mu pomóc, dobrze by miało zapisany numer do rodzica – mówi.
Jak dodaje, należy także wcześniej uczulić pociechę by nie brały żadnych prezentów, czy poczęstunków od nieznajomych.
– „Chodź pogłaskać pieska”, „chodź, dam Ci naklejkę” – na takie zachęty nasze dzieci nie mogą reagować. Musimy koniecznie ustalić to wcześniej z pociechą – kwituje policjant.
Mundurowi radzą także by założyć dziecku jakiś charakterystyczny element ubioru – na przykład czapkę w jaskrawym kolorze, czy kolorową apaszkę. Warto także rozważyć kupno choćby zegarka z lokalizatorem.








![[VIDEO] Pierwsza taka konsumpcja w kosmosie. Sławosz Uznański-Wiśniewski zajadał się kieleckimi pierogami](/media/k2/items/cache/c56d51796e09d8d5019946edbd008803_L.jpg)