W Świętokrzyskiem brakuje punktów opieki dla dzieci do lat trzech

–  Program jest przygotowany przede wszystkim z myślą o aktywizacji zawodowej rodziców, ale także o przedsiębiorczości. Mamy również na myśli zwiększenie liczby urodzeń – mówi Józef Bryk, wojewoda świętokrzyski.

O tym, że program jest wartościowy i pożyteczny opowiada Lucjan Pietrzczyk, poseł.

– Takie punkty opieki przynoszą duże korzyści i jest bardzo dobrze finansowany, a po to finansowanie nie jest ciężko sięgnąć. Mam głęboką nadzieję, że w każdej gminie naszego województwa będzie dostępna opieka dzienna, a dzięki temu, będzie to lepsze miejsce do życia – podkreśla poseł.

Dotacje są adresowane do jednostek samorządu terytorialnego. 

– Dofinansowanie jakie gminy mogą uzyskać tj, do 300 tysięcy złotych na utworzenie takiego miejsca opieki dla dzieci, a po utworzeniu - do 8 tysięcy brutto miesięcznie na jego utrzymanie – wyjaśnia Robert Wzorek, dyrektor Wydziału Infrastruktury i Rozwoju w urzędzie wojewódzkim w Kielcach.

Pieniądze na utworzenie miejsca mogą zostać wydane na zakup lokalu, doposażenie, wyposażenie oraz przygotowanie placówki do odpowiednich standardów. Z kolei 8 tysięcy może być przeznaczone na wynagrodzenie  opiekuna, szkolenia, dokształcenia.

– W jednej gminie można stworzyć  maksymalnie dwa punkty opieki. Co do zasady, jeden opiekun powinien mieć pod opieką ośmioro dzieci, a dofinansowanie będzie niezależne od liczby tych opiekunów – podaje dyrektor.

Taki klub dla najmłodszych dzieci już od trzech lat prowadzi Kamila Stachura w Końskich.

– Cały czas pozyskujemy nowych klientów. Zapotrzebowanie jest tak duże, że utworzyliśmy żłobek. Dlatego uważam, że warto korzystać z tych środków i otwierać te placówki. Jestem pewna, że nie ma miejsca, gdzie nie byłoby takiej potrzeby – podkreśla.

By pozyskać pieniądze na ten cel, należy złożyć wniosek do 30 sierpnia za pośrednictwem e-PUAP do wojewody świętokrzyskiego. Wzór i wymagane załączniki są dostępne na stronie internetowej zarówno świętokrzyskiego urzędu wojewódzkiego w Kielcach jaki i Ministerstwa Rodziny.