W Kielcach został otwarty pierwszy hostel dla osób uzależnionych od alkoholu

Hostel znajduje się na pierwszym piętrze budynku przy ulicy Mielczarskiego 45, który jest w użytkowaniu Stowarzyszenia Nadzieja Rodzinie. – Znajdą się tutaj osoby po przebytym leczeniu, zachowujące abstynencję. Nie będzie to tylko mieszkanie, ale też miejsce terapii wspierającej trzeźwość. W ośrodku będzie łącznie 14 miejsc, trafią do niego osoby, które zechcą kontynuować leczenie minimum przez 6 miesięcy. Chodzi o to, by odnawiali oni swoje samodzielne funkcjonowanie, powrót do określonych ról społecznych i samodzielności. Podopieczni będą mogli liczyć na wsparcie specjalistów terapii uzależnień, psychologów oraz terapeutów – mówi ksiądz Andrzej Drapała, prezes stowarzyszenia Nadzieja Rodzinie.

W uroczystości otwarcia ośrodka wziął udział biskup kielecki Jan Piotrowski, który poświecił hostel. – Dziś mamy niezwykły dzień ponieważ rodzi się znak nadziei, nadziei, która przyobleka się w rzeczywistość. W morzu ludzkich potrzeb i niedoskonałości, potrzebny jest krok i oparcie. Życzę, aby ten dom był pod opieką Matki Najświętszej. Gratuluję wam wysiłku włożonego w powstanie tego miejsca, a tym, którzy będą tutaj przebywać, wielu pomocnych dłoni. To miejsce ma  swoją szczególną wartość poprzez okazaną miłość i troskę – mówił biskup Jan Piotrowski.

Projekt został w większości pokryty ze środków unijnych. – Cel jest szczytny, ponieważ 70 mieszkańców naszego województwa przez okres trwania projektu czyli dwa lata, będzie mogło skorzystać z tego miejsca. Bardzo się cieszymy, że takie w Kielcach powstało – mówi Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego.

Po dwóch latach ośrodek będzie finansowany przez NFZ.  Osoby potrzebujące wsparcia będą przyjmowane od 2 stycznia 2020 roku. Całkowity koszt projektu to ponad 2 miliony 600 tysięcy złotych, z czego większość pochodzi z funduszy unijnych. W województwie funkcjonują jedynie dwa takie miejsca: w Połańcu, na 10 miejsc i Janinie koło Buska-Zdroju, na 11 miejsc.