REGION
W aptekach brakuje leków. Największe problemy mają pacjenci z chorobami tarczycy, nadciśnieniem i cukrzycą
Od kilku tygodni w aptekach w całym kraju brakuje leków i to nawet tych, z którymi dotąd nie było większych problemów. W trudnej sytuacji są m.in. osoby z chorobami tarczycy, płuc, cukrzycą, nadciśnieniem i astmą. Na oficjalnej liście opublikowanej przez Ministerstwo Zdrowia znalazło się ponad 300 medykamentów.
Na początku kryzys leków dotyczył preparatów, które były rzadko używane, ale z czasem braki pojawiły się również wśród popularnych specyfików, używanych przez wielu pacjentów. Obwieszczenie dotyczące leków, których może nie być na terytorium Polski zostało opublikowane przez Ministerstwo Zdrowia na początku lipca. Wynika z niego, że największe obawy mogą mieć pacjenc zażywający lekarstwa na cukrzycę, obniżoną odporność, padaczkę, nadciśnienie, astmę oraz przeciwzakrzepowe, a także potrzebujący szczepionek chroniących przed błonicą, tężcem, krztuścem, odrą, świnką, różyczką i grypą. Niepokojące jest również to, że nie w każdym przypadku możliwe jest zastąpienie leku zamiennikiem.
- Od wielu lat leczę się na tarczycę i kupuję Euthyrox 100. Wcześniej nigdy nie miałam problemu, żeby go dostać, a teraz od tygodnia chodzę do apteki i ciągle go nie ma - mówi kielczanka.
Problem mają też pacjenci, którzy cierpią na inne schorzenia. - Mam chore ślinianki, ale leku, który był mi potrzebny nie dostałam w żadnej aptece w Kielcach. Na szczęście był dostępny w Ostrowcu Świętokrzyskim, więc udało mi się go zdobyć - relacjonuje inna kobieta. - Potrzebuję kupić krople na jaskrę, ale w aptece, do której chodzę najczęściej ich nie ma. Farmaceutka dzwoniła do innych aptek, ale okazuje się, że tam też ich brakuje. Jeżeli ich nigdzie nie dostanę, to będę musiała pójść do lekarza, żeby przepisał mi jakiś lek zastępczy - dodaje kolejna.
Informacje na temat dostępności leków można otrzymać dzwoniąc na infolinię pod numer 800190590, która działa od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 18. Zapytaliśmy o Euthyrox 100 i dowiedzieliśmy się, że można go kupić w kilkunastu kieleckich aptekach, m.in. przy ulicy Żytniej, Krakowskiej, Romualda, Sandomierskiej, Śląskiej, Hożej i Warszawskiej. - Ten lek się rzeczywiście pojawił od wczoraj w aptekach, nie tylko w Kielcach, ale we wszystkich miastach. Wcześniej były braki, ale ponieważ nie wiem, jaka jest liczba opakowań, nie wykluczam, że będzie znikał - powiedziała konsultantka, która odebrała telefon.
Kryzys leków ma kilka przyczyn. Bardzo ważna okazała się ustawa refundacyjna, która wymusiła od firm farmaceutycznych obniżki cen. Jej efektem było m.in. zmniejszenie produkcji oraz nielegalny wywóz leków za granicę. Oprócz tego w ostatnim czasie zostało zamkniętych wiele chińskich fabryk produkujących składniki do leków, a wśród medykamentów sprzedawanych w Polsce nawet 80 procent może mieć substancje czynne z Chin.