Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Uwaga na szerszenie! Strażacy mają pełne ręce roboty

środa, 11 sierpnia 2021 10:35 / Autor: Aleksandra Rękas
Uwaga na szerszenie! Strażacy mają pełne ręce roboty
Uwaga na szerszenie! Strażacy mają pełne ręce roboty
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

Chyba nikt nie chciałby się spotkać z rozwścieczonym szerszeniem lub osą. Obawa przed owadami, których użądlenie może być niebezpieczne ma odzwierciedlenie w interwencjach strażaków. Od początku tego roku, funkcjonariusze przeszło 600 razy pomagali usuwać niebezpieczne owady. Zgłoszenia najczęściej dotyczą szerszeni i os.

- Zgłoszenia o agresywnych owadach w pobliżu domów lub wewnątrz budynków trafiają do nas bardzo często. To zrozumiałe, tym bardziej że wiele osób jest uczulonych na ich jad. Mieszkańcy proszą nas o usunięcie lub przemieszczenie gniazd, prawie w stu procentach przypadków dotyczy to szerszeni i os – wyjaśnia brygadier Marcin Nyga z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Rzadziej zgłoszenia dotyczą pszczół. Gdy jednak tak się dzieje, strażacy kontaktują się z pszczelarzami, którzy zazwyczaj zabierają rój owadów do swojego ula. Warto jednak zaznaczyć, że mundurowi interweniują tylko w przypadkach, w których istnieje realne zagrożenie dla człowieka.

- Prośby usuwania owadów z takich miejsc jak altany, garaże czy budynki gospodarcze nie są traktowane jako działania ratownicze. Strażacy nie mają w zakresie swoich obowiązków walki z owadami, ale oczywiście zawsze zjawiają się, gdy ktoś jest w niebezpieczeństwie. Czyli, gdy dajmy na to szerszenie zagnieżdżą się na przykład w naszym mieszkaniu – podkreśla brygadier Nyga.

Strażak przypomina, by nie drażnić owadów i nie próbować usuwać ich samodzielnie. Dodajmy, że najwięcej zwspomnianych głoszeń pochodzi z powiatu koneckiego i kieleckiego.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO