REGION
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi mu dożywocie
Bił po całym ciele i doprowadził do poważnych obrażeń 29-latka. 31-letni mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, a grozi mu dożywocie.
W ubiegłą środę (10 kwietnia), w jednym ze skarżyskich domów znaleziono nieprzytomnego 29-letniego mieszkańca. Mężczyzna miał na ciele obrażenia świadczące o tym, że mógł zostać pobity.
- W stanie zagrażającym życiu trafił do szpitala, gdzie przebywa do dziś. Sprawą zajęli się policjanci, którzy ustalili, z kim pokrzywdzony przebywał w ostatnim czasie. W czwartek zatrzymali 19-letnią kobietę oraz mężczyzn w wieku 30- i 33 lat, mających związek ze sprawą. Na wolności przebywał jeszcze 31-latek, typowany jako główny sprawca pobicia – informuje podkom. Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarżysku-Kamiennej.
Finalnie, troje zatrzymanych usłyszało zarzut nieudzielenia pomocy, za co grozi do trzech lat więzienia. Dodatkowo 19-latka i 30-latek odpowiedzą za zacieranie śladów przestępstwa – za ten czyn z kolei w więzieniu mogą spędzić po pięć lat, wszyscy zostali objęci policyjnymi dozorami.
Natomiast w piątek (12 kwietnia), zatrzymany został 31-latek, odpowiedzialny za uszkodzenie ciała 29-latka.
- Został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Do zarzucanego czynu nie przyznał się, odmówił też składania wyjaśnień – uzupełnia Jarosław Gwóźdź.
Mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu, w więzieniu może spędzić nawet resztę życia.