Strażacy ochotnicy dostali pieniądze z WFOŚiGW. Kupią samochody

Umowy z jednostkami podpisał Ryszard Gliwiński, prezes zarządu WFOŚiGW w Kielcach. - Program funkcjonuje już drugi rok. W poprzednim dofinansowanych zostało 10 samochodów, w tym 14. Dbamy o środowisko i strażacy nam pomagają, dlatego taki program funkcjonuje i będziemy go na pewno kontynuować. Jeżeli strażacy będą składać do nas kolejne zapotrzebowania, być może ten program zostanie jeszcze rozszerzony - mówi prezes Gliwiński.

OSP Modliszewice w powiecie koneckim otrzymało 209 tysięcy złotych. - Otrzymaliśmy dofinansowanie do zakupu średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Do tej pory dysponowaliśmy wysłużonym Starem z 1993 roku, dlatego auto, na które dostaliśmy dofinansowanie jest niezbędne do dalszego działania. W roku mamy od stu do stu dwudziestu wyjazdów, dlatego potrzeby są przeogromne. Jesteśmy po to, żeby pomagać ludziom, a pieniądze, które są inwestowane w nas, są inwestowane we wszystkich - stwierdził Grzegorz Chrabąszcz, prezes OSP Modliszewice.

- Pieniądze przeznaczymy na zakup samochodu, ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji - jakiego. Każda OSP boryka sie z problemami finansowymi,  więc takie dofinansowanie z funduszu jest dla nas dużym zastrzykiem gotówki - dodał Mirosław Słota, skarbnik OSP Stopnica w powiecie buskim, która otrzymała z WFOŚ 210 tysięcy złotych.

W uroczystości uczestniczyli też świętokrzyscy parlamentarzyści. - To dofinansowanie to nieoceniona pomoc i wkład w zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom naszego województwa. Strażacy są bardzo często pierwsi na miejscu wielu tragicznych i niebezpiecznych zdarzeń i tam, gdzie trzeba zapobiegać stratom materialnym, gaszą także trawy i lasy, które są podpalane przez głupotę lub nieostrożność - zauważył senator Krzysztof Słoń.