REGION
Strony internetowe bardziej dostępne dla niepełnosprawnych
Wszystkie materiały wideo, które zostaną opublikowane w Internecie po 23 września, będą musiały mieć napisy. Takie są wymagania ustawy o dostępności cyfrowej z 4 kwietnia ubiegłego roku. – To znacznie poprawi m.in. sytuację osób głuchych w naszym kraju – uważa Marcin Przywara, biegły tłumacz języka migowego.
Ze stron internetowych i aplikacji korzystają różne osoby, także niepełnosprawni, którzy nie widzą, nie słyszą lub mają niesprawne dłonie. Ustawa, która została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę w kwietniu ubiegłego roku dotyczy dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. Wprowadza ona obowiązek umieszczania w sieci deklaracji dostępności, określa kompetencje Ministerstwa Cyfryzacji w zakresie monitoringu stron internetowych i aplikacji mobilnych oraz jego zasady. Opisuje także procedurę w razie nieprzestrzegania dostępności cyfrowej.
Dostępność cyfrowa oznacza zgodność z wymaganiami WCAG 2.1. (Web Content Accessibility Guidelines). Jest to standard, który zawiera zbiór zasad, jakimi powinni kierować się twórcy stron internetowych, aby były one maksymalnie dostępne dla osób z różnymi niepełnosprawnościami. Zgodnie z tym we wszystkich filmach (oprócz transmisji na żywo), które zostaną opublikowane po 23 września 2020, muszą się znaleźć napisy. Jeśli jednak wideo, które początkowo było emitowane na żywo, pozostaje na stronie, to także musi mieć napisy.
Do wprowadzania nowych rozwiązań obliguje także ustawa o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami z 19 lipca 2019 roku. Zgodnie z jej wymogami podmioty publiczne muszą umożliwiać kontakt przy pomocy alternatywnych form komunikacji, np. z wykorzystaniem tłumacza języka migowego. Ważne, żeby informacja o obsłudze głuchych przygotowana była w formie pliku wideo w polskim języku migowym. Informacje tekstowe nie są dla osób głuchych szczególnie przydatne, bo dla części z nich język polski jest językiem obcym.
– Cieszę się, że coraz więcej instytucji publicznych dostrzega problem komunikacji i w swoich materiałach wideo zamieszcza tłumacza języka migowego. Byłoby idealnie, jeżeli tak byłoby we wszystkich audycjach, wiadomościach i programach, ale bardzo dużo do zrobienia jest jeszcze w służbie zdrowia – komentuje Marcin Przywara, biegły tłumacz języka migowego.
Za monitoring dostępności stron internetowych i aplikacji mobilnych odpowiada Ministerstwo Cyfryzacji. Sprawozdania z monitoringu przesyłane są do Komisji Europejskiej. Pierwsze z nich Ministerstwo prześle do 23 grudnia 2021 roku.