Sezon na grzybobranie w pełni. W świętokrzyskich lasach królują borowiki szlachetne

Wytrawni grzybiarze mają swoje sposoby na to, by już po godzinie czy dwóch wyjść z lasu z koszykiem pełnym grzybów. Jednak nawet początkujący są w stanie uzbierać tyle, by przyrządzić sos lub zupę grzybową.

-  W tej chwili mamy wysyp borowików szlachetnych. To jedne z najbardziej znanych i lubianych grzybów i na wiele sposób możemy wykorzystać je w kuchni. Obecnie dominują małe owocniki, czyli dwu, trzydniowe grzybki. Nierzadko znajdujemy też borowiki ceglastopore, a także koźlarze i maślaki – wylicza Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.

Grzybiarze mają swoje sprawdzone miejsca, w które najczęściej wybierają się na grzybobranie.

- To kompleks leśny pomiędzy Sukowem, a Kranowem czyli Leśnictwo Marzysz. Oprócz tego obszary w okolicach Niestachowa i Góry Otrocz. Popularne są też Lasy Cisowskie – stwierdza.

Nie można jednak wybierać się na grzyby bez znajomości ich rodzajów – co roku zdarza się kilka przypadków śmiertelnego zatrucia. Leśnicy apelują – zbierajmy te grzyby które są już w pełni wykształcone.

- Dojrzałe okazy mają wyraźnie zaznaczone cechy charakterystyczne, które pozwalają na to, by odróżnić je od innych. Oczywiście tę wiedzę mają ci, którzy na grzyby chodzą od lat i dobrze je znają. Dlatego na grzybobranie zawsze wybierajmy się z doświadczonymi osobami, lub korzystajmy z atlasów – apeluje Paweł Kosin.

Rozwiązaniem dla tych, którzy zaczynają dopiero przygodę z grzybobraniem może być także konsultacja w wojewódzkiej stacji sanitarno – epidemiologicznej. Pracują tam specjaliści, którzy sprawdzą, czy zebrane przez nas okazy są jadalne.

- Zbieranie grzybów jest świetną formą relaksu i wielu mieszkańców naszego regionu w ten sposób spędza wolny czas. W razie wątpliwości zapraszamy do stacji sanitarno – epidemiologicznej. Nasi specjaliści identyfikują grzyby od poniedziałku do piątku, od 7.25 do 15 – informuje Joanna Cichorowska, zastępca Świętokrzyskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego i grzyboznawca.

Bardzo ważne, by grzyby zbierać do przewiewnych opakowań – na przykład koszy wiklinowych. Należy unikać plastikowych toreb i wiaderek – w takich pojemnikach grzyby zaparzają się, wytwarzając szkodliwe substancje. Nie należy także zbierać grzybów zapleśniałych, nadjedzonych przez owady, lepiej wstrzymać się też od zbierania w pobliżu dróg. Grzyby należy posegregować w zależności od tego, w jakiej formie będą one jedzone. Leśnicy apelują także o zachowanie porządku w lasach i niezastawianie dróg leśnych.