Senacka Komisja Obrony Narodowej obradowała na kieleckiej Bukówce

- Senacka Komisja Obrony Narodowej realizuje swoje plany działania nie tylko wykonując je w pracy związanej z legislacją na terenie Senatu czy Sejmu, ale również podczas wizytacji w jednostkach wojskowych i przedsiębiorstwach, które zajmują się obronnością oraz rozmawiając z politykami o sprawach bezpieczeństwa. Ustawa, która utworzyła piąty rodzaj sił zbrojnych funkcjonuje od 16 listopada 2016 roku. Pułkownik Artur Barański został wyznaczony na dowódcę na początku stycznia 2017 roku i od tego czasu zaczęła się intensywna praca na różnych poziomach. Dzieją się tu sprawy związane z naborem i szkoleniem żołnierzy, którzy wykonują ochotniczą służbę wojskową, są budowane bataliony, ale jednostka nie ma jeszcze własnej infrastruktury. Mimo tego 800 żołnierzy 10 ŚBOT działa szkoląc się najczęściej na poligonie w Nowej Dębie i na innych obiektach - mówił senator Jarosław Rusiecki, przewodniczący Komisji Obrony Narodowej.

Dodał, że dla mieszkańców ziemi świętokrzyskiej ważne jest to, że żołnierze, którzy wykonują ochotniczą służbę wojskową w 10 ŚBOT są z naszego regionu. - Gdy następują sytuacje kryzysowe, jak np. podczas obfitych opadów deszczu, ruszają oni niosąc pomoc mieszkańcom, którzy byli zagrożeni przez wysoki poziom wody. Ciężka praca wykonywana przez nich uchroniła majątek, zdrowie, a może i życie wielu obywateli.

- To, co dzisiaj zobaczyliśmy i usłyszeliśmy, świadczy o tym, że dowódcy wypełniają bardzo dobrze powierzone im zadania i ja jestem spokojny o rozwój obrony terytorialnej. Dobrze, że ona tak funkcjonuje, bo to jest potężny segment Narodowych Sił Zbrojnych naszego kraju - stwierdził senator Jan Dobrzyński. - Jestem żywotnie zainteresowany rozwojem oddziałów obrony terytorialnej, gdyż był to jeden z głównych celów w dziedzinie obronności, które Prawo i Sprawiedliwość już wiele lat temu próbowało zaszczepić w parlamentarzystach. Podobno na ziemi świętokrzyskiej jest to realizowane w sposób wręcz modelowy - uzupełnił senator Michał Potoczny.

Zastępca dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej generał Artur Dębczak poinformował, że Senacka Komisja Obrony Narodowej pod przewodnictwem senatora Rusieckiego gości w wojskach obrony terytorialnej już drugi raz. - Jesteśmy na terenie jednej z najlepszych brygad. Dużo zostało już zrobione i jeszcze sporo pracy przed nami, ale myślę, że pod dowództwem płk Barańskiego zakończymy to wkrótce sukcesem - powiedział.

- Jestem wyróżniony i bardzo się cieszę, że dziś sesja Senackiej Komisji Obrony Narodowej jest przeprowadzona w 10 ŚBOT. Bardzo staramy się, żeby formowanie tej brygady było na jak najwyższym poziomie i żeby przynosiło dobro lokalnym społecznościom. Mogę zapewnić, że będziemy się dalej w ten sposób rozwijać. 5 lipca przyjmiemy do brygady kolejnych żołnierzy, będziemy ich szkolić tak, aby te wszystkie postawione przed nami zadania były realizowane zgodnie z planem - podkreślił płk Artur Barański, dowódca 10 ŚBOT.

16-dniowe szkolenie rozpocznie się w Sandomierzu i będzie kontynuowane na poligonie w Nowej Dębie, a zakończy się przysięgą wojskową w Sandomierzu 20 lipca.

10 ŚBOT będzie budowana w czterech ośrodkach: Kielcach, Czyżowie w powiecie buskim, Ostrowcu Świętokrzyskim i w Sandomierzu. Żeby zostać żołnierzem tej formacji należy zgłosić się do WKU odpowiedniego dla swojego miejsca zamieszkania i wypełnić wniosek. - Potrzebujemy kandydatów. Do końca roku mamy do skompletowania 102 batalion Lekkiej Piechoty w Sandomierzu, dlatego dla każdego znajdzie się tutaj miejsce - informuje płk Barański.