REGION
Robił zakupy na cudzy rachunek. Kłopoty 34-latka
Przywłaszczył sobie cudzą kartę płatniczą i postanowił zrobić zakupy na nie swój rachunek. Mowa o 34-letnim mieszkańcu Staszowa, którego czekają spore kłopoty.
Wszystko zaczęło się od przykrej historii. Ta spotkała 43-latka, który kilka dni temu wypoczywał nad zalewem w Chańczy. Gdy mężczyzna wszedł do domu, z brzegu zniknęły… jego ubrania. Okazało się, że to nie był żart, bo z karty znajdującej się w kieszeni spodni zaczęły znikać pieniądze.
- Do momentu jej zablokowania ,,nowy właściciel" zdążył wykonać cztery transakcje, na łączną kwotę 88 złotych – informuje Joanna Szczepaniak z KPP w Staszowie.
Wczoraj (10 sierpnia) w ręce policjantów wpadł 34-latek, który skusił się na zakupy na cudzy koszt. Twierdził, że kartę znalazł na plaży przy zalewie, gdzie był na rybach. Za kradzież może mu grozić pięć lat więzienia.